Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zatwierdził "główne zasady" porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie uzbrojenia - poinformowała w środę agencja Interfax-Ukraina.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: USA wyślą Ukrainie uzbrojenie. Trump powiedział, kto za to zapłaci
- Są to umowy na dużą skalę, które omówiłem z prezydentem (USA Donaldem) Trumpem i mam wielką nadzieję, że uda nam się je wszystkie wdrożyć - powiedział Zełenski w wieczornym wystąpieniu, nie podając szczegółów.
Prezydent podkreślił, że Kijów docenia amerykańskie działania, mające na celu wywarcie presji na Kreml w sprawie zawieszenia broni i pokoju w wojnie z Ukrainą. Wyraził również przekonanie, że osiągnięte porozumienie "wzmocni oba nasze kraje, a tym samym naszych sojuszników".
- Właśnie teraz należy działać, aby zmusić Rosję do pokoju. Tak, Moskwa chce dalej walczyć. Ale kwestia polega na potencjale, na zasobach wojennych i pieniądzach. Właśnie dlatego sankcje są przydatne. Właśnie dlatego presja może zadziałać - dodał Zełenski.
Na początku lipca USA wznowiły dostawy broni do Ukrainy po wstrzymaniu tydzień wcześniej przekazywania części pocisków do systemów obrony powietrznej. Jak zapewnił Biały Dom, dostawy wstrzymano w ramach standardowej procedury przeglądu prowadzonej przez Pentagon.
Trump zadeklarował we wtorek, że daje przywódcy Rosji Władimirowi Putinowi ostatnie 10 dni na działania w sprawie zakończenia przez niego wojny w Ukrainie, zanim nałoży na Kreml dodatkowe sankcje, choć - jak stwierdził - nie liczy na to, że w tym czasie Rosja zmieni swoje postępowanie.
We wtorek Zełenski podkreślił, że po ważnych oświadczeniach Trumpa w sprawie pokoju w Ukrainie Rosjanie kontynuowali ostrzał jego kraju, zabijając i raniąc dziesiątki osób.
Autorka/Autor: asty/kg
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: X/ZelenskyyUa