Swiatłana Cichanouska: Białorusini nie chcą tej wojny. Nasz reżim jest po stronie agresora

Źródło:
TVN24, PAP
Cichanouska: Białorusini nie chcą wojny na Ukrainie. Nasz reżim jest po stronie agresora
Cichanouska: Białorusini nie chcą wojny na Ukrainie. Nasz reżim jest po stronie agresoraTVN24
wideo 2/21
Cichanouska: Białorusini nie chcą wojny na Ukrainie. Nasz reżim jest po stronie agresoraTVN24

Reżim Alaksandra Łukaszenki dał możliwość agresorowi, aby wejść na teren Ukrainy. Nigdy na to nie powinniśmy pozwolić - mówiła w TVN24 Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji. - Jako naród staramy się zrobić wszystko, co tylko możliwe, żeby zapewnić wsparcie dla Ukrainy i występujemy przeciwko reżimowi - podkreślała.

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska pytana w niedziele w rozmowie z TVN24 o rolę Alaksandra Łukaszenki w rosyjskiej inwazji na Ukrainę, powiedziała, że Białoruś dała rosyjskim oddziałom możliwość przekroczenia granicy, a także atakowania z poziomu tego kraju.

- Reżim Łukaszenki dał możliwość agresorowi, aby wejść na teren Ukrainy. Nigdy na to nie powinniśmy pozwolić - oceniła.

- To jest straszny wstyd, że zostaliśmy w całą tę sytuację wciągnięci - dodała.

Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo >>>

Cichanouska pytana, czy Łukaszenka również powinien być oskarżony o tragedię na Ukrainie, dlatego, że w pewnym sensie umożliwił Rosji zaatakowanie tego kraju, odparła: "absolutnie tak". - Łukaszenka ponosi pełną odpowiedzialność za danie możliwości wykorzystania naszej ziemi jako miejsca przeprowadzenia ataku dla Putina - dodała.

Wojska rosyjskie w Charkowie (wideo z 27.02.2022)
Wojska rosyjskie w Charkowie (wideo z 27.02.2022)NEXTA TV

Cichanouska: Białorusini nie chcą wojny na Ukrainie

Cichanouska mówiła, że "wielu ludzi na Białorusi nie zdaje sobie sprawy z tego, co dzieje się na Ukrainie". - Nie wiedzą również, jaka rolę reżim białoruski odgrywa w tej inwazji - dodała.

- Staramy się przekazywać informacje ludziom (…) Mówimy o tym, żeby wspierać Ukrainę, mówić, że jesteśmy przeciwko. Wzywamy ludzi do tego, żeby pokazać, że my jesteśmy z Ukraińcami, że nie jesteśmy po stronie reżimu - powiedziała liderka białoruskiej opozycji.

Podkreśliła, że "Białorusini nie chcą tej wojny". - Jesteśmy narodem przyjacielskim dla Ukrainy. To są nasi sąsiedzi - mówiła.

- Jako naród staramy się zrobić wszystko, co tylko możliwe, żeby zapewnić wsparcie dla Ukrainy i występujemy przeciwko reżimowi. Nasz reżim jest po stronie agresora - powiedziała Cichanouska.

ZOBACZ: Ukraina zaatakowana przez Rosję. Tak przebiega agresja

Cała rozmowa ze Swiatłaną Cichanouską
Cała rozmowa ze Swiatłaną CichanouskąTVN24

Atak Rosji na Ukrainę

Niedziela to czwarty dzień ataków Rosji na Ukrainę. Wojska rosyjskie weszły do Donbasu, próbują zająć Kijów, prowadzą ofensywę na wielu kierunkach, również z Białorusi. W miasta trafiają rakiety i ogień artyleryjski, również samoloty Federacji Rosyjskiej prowadzą naloty na cele w całym kraju, między innymi lotniska i bazy wojskowe.

Białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka przyznał w niedzielę, że z terytorium jego kraju wystrzelono rakiety w kierunku Ukrainy. Mówił o tym po oddaniu głosu w referendum w sprawie zmian w konstytucji w swoim kraju.

- Rzeczywiście, gdzieś z terenów czarnobylskich, gdzie były na manewrach wojska rosyjskie, wystrzelono dwie czy trzy rakiety – oznajmił, określając to jako "krok przymusowy". Przekonywał przy tym, że na Ukrainie nie ma białoruskich żołnierzy ani białoruskiego uzbrojenia.

TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:

Autorka/Autor:js/b

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty: