Deputowani do Bundestagu zaapelowali o zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy. - Niemcy muszą natychmiast odegrać swoją rolę w sukcesie Ukrainy i dostarczyć pojazdy ochronne, w tym bojowe wozy piechoty Marder i czołgi podstawowe Leopard 2 - przekonywała Marie-Agnes Strack-Zimmermann (FDP). Michael Roth (SPD) ocenił, że wojna jest w "nowej fazie". - Zachód, w szczególności USA, Niemcy, Francja i Polska, powinny tutaj szybko współpracować i dostosować swoje dostawy do tej nowej sytuacji - dodał.
- Niemcy muszą natychmiast odegrać swoją rolę w sukcesie Ukrainy i dostarczyć pojazdy ochronne, w tym bojowe wozy piechoty Marder i czołgi podstawowe Leopard 2 - powiedziała w niedzielę agencji dpa Marie-Agnes Strack-Zimmermann, deputowana należąca do tworzącej koalicję rządzącą FDP. Polityk przewodniczy w Bundestagu komisji obrony.
Tymczasem kierujący komisją spraw zagranicznych Bundestagu Michael Roth z SPD, partii kanclerza Olafa Scholza, mówił, że "w tej nowej fazie wojny Ukraina potrzebuje broni, która pozwoli jej wyzwolić okupowane przez Rosję terytoria i na stałe utrzymać je pod swoją kontrolą". - Zachód, w szczególności USA, Niemcy, Francja i Polska, powinny tutaj szybko współpracować i dostosować swoje dostawy do tej nowej sytuacji - zaznaczył w rozmowie z grupą medialną Funke.
Według Rotha coraz bardziej realistyczne staje się to, że "Ukraina może wygrać tę wojnę, jako wolny i demokratyczny kraj, który jednocześnie zachowa swoją spójność terytorialną".
Kułeba o "planie Leopard"
Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba mówił w sobotę po rozmowach z szefową niemieckiej dyplomacji Annaleną Baerbock w Kijowie, że głównym tematem ich rozmów było zwiększenie i przyspieszenie dostaw uzbrojenia dla Ukrainy.
- Oczekujemy, że jesienią otrzymamy pierwsze zaawansowane systemy obrony przeciwlotniczej IRIS, produkowane przez Niemcy. Nie mogę nie wspomnieć o ostatniej inicjatywie, tak zwanym "planie Leopard", który pojawił się w niemieckich mediach i podkreśla wagę dostarczania takich czołgów z Niemiec. Nie widzimy w tym żadnych przeszkód - mówił Kułeba, cytowany przez agencję Ukrinform.
Szef ukraińskiej dyplomacji podziękował też Niemcom za już zaakceptowane przez tamtejsze władze dostawy broni i poprosił o zwiększenie ilości sprowadzanej z tego kraju amunicji artyleryjskiej. Zaznaczył, że podjęcie takiej decyzji nie powinno być "tak trudne jak dostarczenie czołgów".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock