Unia Europejska "poważnie zaniepokojona", NATO i Ukraina będą rozmawiać w ramach artykułu 15

Źródło:
PAP

Kijów poinformował o nadzwyczajnym posiedzeniu Komisji Ukraina - NATO. Również Komisja Europejska wyraziła zaniepokojenie sytuacją w Donbasie oraz ruchami rosyjskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą.

"Szef MSZ i członkowie NATO omówią zaostrzenie przez Rosję sytuacji dotyczącej bezpieczeństwa wzdłuż ukraińsko-rosyjskiej granicy oraz na tymczasowo okupowanym Krymie oraz wsparcie ze strony Sojuszu dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy" - przekazał ukraiński resort dyplomacji. Posiedzenie komisji zaplanowano na wtorek. W tym dniu minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba ma też spotkać się z sekretarzem generalnym Sojuszu Jensem Stoltenbergiem.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

MSZ w Kijowie podało, że posiedzenie jest zainicjowane przez Kijów i odbędzie się w ramach artykułu 15 Karty o szczególnym partnerstwie między NATO i Ukrainą. Jak dodano, przewiduje on możliwość zastosowania kryzysowego konsultacyjnego mechanizmu, kiedy Ukraina widzi bezpośrednie zagrożenie dla swojej integralności terytorialnej, niezależności politycznej albo bezpieczeństwu.

Po raz ostatni artykuł był wykorzystany w 2018 roku, po tym jak na Morzu Czarnym doszło do ostrzelania przez Rosję trzech niewielkich okrętów marynarki wojennej Ukrainy. Atak nastąpił, gdy Ukraińcy próbowali przepłynąć z Morza Czarnego na Morze Azowskie przez łączącą je i kontrolowaną przez Rosję Cieśninę Kerczeńską. Trzy ukraińskie jednostki zostały przejęte, a 24 członków ich załóg aresztowanych.

6 kwietnia o zaostrzeniu sytuacji na wschodzie kraju z sekretarzem generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego rozmawiał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Szef ukraińskiego państwa podkreślił, że NATO to jedyna droga do zakończenia wojny w Donbasie. Zaznaczył, że "prawdziwym sygnałem" dla Rosji byłoby otrzymanie przez Ukrainę Planu na rzecz Członkostwa (Membership Action Plan) w NATO.

Kijów informuje o koncentracji wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą Shutterstock

Zaniepokojenie i apele Komisji Europejskiej

Komisja Europejska w poniedziałek wyraziła zaniepokojenie sytuacją na wschodzie Ukrainy oraz ruchami rosyjskich wojsk w pobliżu granicy rosyjsko-ukraińskiej. Temat ten ma pojawić się podczas najbliższych rozmów ministrów spraw zagranicznych UE.

Na konferencji w Brukseli rzecznik KE Peter Stano powiedział, że wszelkie wysiłki dyplomatyczne podejmowane obecnie w UE mają na celu uniknięcie eskalacji konfliktu między Rosją i Ukrainą. - Unia Europejska, państwa członkowskie, instytucje unijne śledzą (rozwój wydarzeń) bardzo dokładnie i są poważnie zaniepokojone pogarszającą się sytuacją bezpieczeństwa na wschodzie Ukrainy i ruchami rosyjskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą, także na nielegalnie anektowanym Krymie - podkreślił.

Apele o deeskalację konfliktu

Rzecznik KE przypomniał, że Komisja Europejska i państwa członkowskie kilkakrotnie apelowały już o deeskalację sytuacji. - Podkreślamy, że pełne wdrożenie porozumień mińskich [w sprawie pokojowego uregulowania konfliktu - red.] to jedyna droga i gwarancja politycznego i pokojowego rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Jesteśmy zadowoleni z wysiłków i ważnych kroków, jakie podejmuje prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w tym zakresie - dodał Stano.

- Wzywamy władze rosyjskie do powstrzymania się od wszelkich kroków, które mogłyby prowadzić do dalszych napięć, oraz do przyspieszenia wysiłków na rzecz wdrożenia porozumień mińskich - podkreślił rzecznik KE.

W Donbasie w ostatnich dniach obserwowana jest eskalacja konfliktu. Według strony ukraińskiej Rosja zwiększa liczebność swych wojsk przy granicy z Ukrainą. Rosja twierdzi, że strona ukraińska celowo zaostrza sytuację na linii rozgraniczenia sił we wschodniej Ukrainie.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: