Czeski wolontariusz, którego danych nie ujawniono, został trafiony odłamkami podczas ostrzału artyleryjskiego, a później odniósł kolejne rany po wybuchu pocisku nazywanego szrapnelem.
Przedstawiciele projektu Phoenix, dla którego działał w Donbasie, poinformowali, że stan rannego pozostaje stabilny, ale sytuacja jest poważna. Nie można też przewidzieć dalszego jej rozwoju. Zarówno MSZ w Pradze, jak i koledzy wolontariusza zaapelowali o poszanowanie jego prywatności.
Pomagał rannym żołnierzom
Przedstawiciele Phoenix podkreślili, że wolontariusz pomagał w ewakuacji rannych wojskowych na froncie. W trakcie jednej z misji uratował 25 żołnierzy.
W ramach projektu Phoenix czescy medycy, którzy działają jako ochotnicy, uczą żołnierzy zasad pierwszej pomocy w warunkach bojowych, a także transportują rannych.
Autorka/Autor: akr/tr
Źródło: PAP