W piątek doszło do ataku rakietowego na Odessę. Jak podają ukraińskie władze, rośnie liczba jego ofiar. Pierwotnie podawano, że wskutek uderzenia rosyjskich pocisków zginęło 14 osób, a 46 odniosło obrażenia. W ciągu dnia liczba odkrytych przez ratowników ofiar śmiertelnych wzrosła do 20, z kolei 75 osób jest rannych. Pociski rosyjskich wojsk trafiły głównie w obiekty cywilne.
Jak donoszą ukraińskie media, do ataku doszło przed południem. Rakiety zostały wystrzelone z Krymu w kierunku południa Ukrainy, w tym Odessy. Uruchomiony został alarm przeciwlotniczy. Do eksplozji doszło w różnych częściach miasta. Rakiety uderzyły w dzielnice mieszkalne – donosi portal Odessa Journal.
"W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego zginęło 14 osób, wśród których są mieszkańcy miasta, medyk i ratownik. Kolejnych 46 osób, w tym siedmioro pracowników DSNS (Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych) zostało rannych" – oświadczył w piątek rano szef władz obwodowych Ołeh Kiper.
"Trwa ustalanie całkowitej liczby ofiar, wszystkim udzielana jest niezbędna pomoc medyczna. Rosja jest krajem terrorystycznym" - oświadczył Kiper we wpisie na Telegramie.
W ciągu dnia liczba odkrytych przez ratowników ofiar śmiertelnych wzrosła do 20. 75 osób jest rannych.
Kiper poinformował, że w sobotę w Odessie zostanie ogłoszona żałoba. "Rodzinom ofiar składam najszczersze kondolencje" - napisał.
Źródło: tvn24.pl, Odessa Journal, PAP
Źródło zdjęcia głównego: t.me/s/dsns_telegram