Turcja rozmieści wojska w Libii. Unia zaniepokojona


Rzecznik unijnej dyplomacji Peter Stano oświadczył w piątek, że Unia Europejska wyraża głębokie zaniepokojenie czwartkową decyzją parlamentu Turcji, aprobującą rozmieszczenie wojsk tego kraju w Libii. - Unia Europejska będzie aktywnie angażować się we wspieranie wszystkich środków i kroków deeskalacyjnych, prowadzących do skutecznego zawieszenia broni - zapowiedział Stano.

Unia Europejska potwierdziła wyrażane wielokrotnie wcześniej stanowisko, że nie widzi wojskowego rozwiązania kryzysu w Libii. - Działania wspierające tych, którzy walczą w konflikcie, jeszcze bardziej zdestabilizują kraj i cały region - zaznaczył rzecznik unijnej dyplomacji Peter Stano.

Podkreślił, że wszyscy partnerzy międzynarodowi muszą bezwzględnie przestrzegać embarga na broń i wspierać wysiłki Specjalnego Przedstawiciela ONZ Ghassana Salamego oraz proces berliński. Zaznaczył, że to jedyna droga prowadząca do pokojowej, stabilnej i bezpiecznej Libii.

"UE będzie nadal aktywnie angażować się we wspieranie wszystkich środków i kroków deeskalacyjnych, prowadzących do skutecznego zawieszenia broni i wznowienia negocjacji politycznych" - oświadczył Stano.

Parlament zatwierdził wysłanie wojsk do Libii

W czwartek na nadzwyczajnej sesji parlamentu Turcji deputowani zatwierdzili wysłanie ekspedycji do Libii, by wesprzeć uznawany przez społeczność międzynarodową rząd premiera Fajiza as-Saradża. Trypolis zwrócił się o taką pomoc do Ankary 26 grudnia.

Siły ekspedycyjne Turcji mają umożliwić wojskom Saradża odparcie ofensywy armii marszałka Chalify Haftara, dążącego do zdobycia Trypolisu. Od 2011 roku Libia jest podzielona między rywalizujące frakcje polityczne i wojskowe. Rząd porozumienia narodowego (GNA) Saradża walczy z wojskami Haftara, kontrolującymi wschodnią część kraju z centrum administracyjnym w Bengazi.

Niepokój w związku z możliwością wysłania przez Turcję żołnierzy do Libii wyrażała Rosja, która popiera Libijską Armię Narodową (LNA) Haftara, wspieraną też przez Egipt, Jordanię i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Natomiast prezydent USA Donald Trump podczas rozmowy telefonicznej z tureckim przywódcą Recepem Tayyipem Erdoganem oznajmił, że zewnętrzna ingerencja komplikuje sytuację w Libii.

Libijskie instalacje naftoweAdam Ziemienowicz | PAP

Porozumienie turecko-libijskie

Turcja i Libia podpisały 27 listopada porozumienie o rozszerzonej współpracy militarnej i w zakresie bezpieczeństwa. Umowa dotyczy również granicy na Morzu Śródziemnym i pomija prawa Grecji oraz Cypru do ich wyłącznych stref ekonomicznych. Umowa została odrzucona przez Unię Europejską.

Turcja i Libia wyznaczyły granicę w pobliżu KretyGoogle Maps

Autor: pp / Źródło: PAP