Państwo Islamskie przyznało się do zamachu w Stambule. Polski konsul bezpiecznie przetrwał atak

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Napastnicy odpowiedzialni za niedzielny atak w kościele katolickim w Stambule zostali schwytani - poinformowały tureckie władze. Do zamachu, w którym zginęła jedna osoba, przyznało się tzw. Państwo Islamskie. W poniedziałek polskie MSZ potwierdziło wcześniejsze doniesienia medialne o tym, że na miejscu ataku obecny był konsul generalny RP w Turcji. Resort przekazał, że dyplomata i jego rodzina nie odnieśli żadnych obrażeń.

Tureckie media donosiły, że w niedzielnej mszy, podczas której doszło do ataku, uczestniczył konsul generalny RP Witold Leśniak wraz z dziećmi. Doniesienia te potwierdziły w poniedziałek polskie władze.

Organizacja terrorystyczna Państwo Islamskie (IS) przyznała się do przeprowadzenia niedzielnego zamachu w kościele katolickim Stambule, twierdząc, że był on odpowiedzią na wezwania przywódców organizacji terrorystycznej do atakowania Żydów i chrześcijan.

Mężczyzn podejrzewanych o przeprowadzenie ataku złapano w godzinach wieczornych tego samego dnia.

- Po tym haniebnym ataku stambulska policja zorganizowała szybką i kompleksową akcję. Przeszukano 30 lokalizacji i zatrzymano 47 osób. Ostatecznie w nocy schwytano dwóch podejrzanych - wyjaśnił minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w komendzie policji w Stambule.

Obaj zamachowcy są obcokrajowcami - jeden pochodzi z Rosji, drugi z Tadżykistanu. - Oceniamy, że są powiązani z tzw. Państwem Islamskim - poinformował Yerlikaya.

Zamach w Stambule

Do ataku doszło w niedzielę o godzinie 11.40 czasu lokalnego w dzielnicy Sariyer w Stambule. Napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia. "Zdecydowanie potępiamy ten haniebny atak" - oświadczył wówczas szef tureckiego MSW. Ofiara śmiertelna ataku została zidentyfikowana przez tureckiego ministra inicjałami C.T. "Wiele innych osób zostało rannych podczas ataku" - poinformował dziennik lokalny "Sariyer Gazetesi". Portal Duvar poinformował, że napastnicy nosili maski narciarskie.

Media: po pierwszym strzale napastnikom zacięła się broń

Ofiara śmiertelna ataku to 52-letni mężczyzna - poinformował portal Duvar. Nagranie przedstawiające atak pokazuje dwóch mężczyzn wchodzących do świątyni za swoją ofiarą. Strzały padły natychmiast po wejściu do kościoła. Lokalne media relacjonują, że broń zacięła się napastnikom po pierwszym strzale.

"Świadkowie opowiedzieli, że zamachowcy zbiegli z miejsca ataku pieszo" - podał turecki portal.

Bratanek ofiary przyznał, że wujek "przyszedł do kościoła w ramach wizyty, przypadkowo". - Był niewinną osobą, zdecydowanie niewinną ofiarą. Był emerytem, nieco niepełnosprawnym umysłowo - powiedział mężczyzna.

Polski konsul "był na miejscu ataku"

Tureckie media donosiły, że w niedzielnej mszy, podczas której doszło do ataku, uczestniczył konsul generalny RP Witold Leśniak wraz z dziećmi. Doniesienia te potwierdziły w poniedziałek polskie władze.

"Konsul generalny był na miejscu ataku. Obecnie pozostaje w Turcji, zapewniono jemu i jego rodzinie bezpieczeństwo i ochronę. Władze tureckie z prezydentem Turcji i burmistrzem Stambułu skontaktowały się z konsulem, wyrażając współczucie i zapewniając o swoim wsparciu" - przekazał rzecznik MSZ Paweł Wroński.

Zaznaczył, że konsul i jego rodzina nie odnieśli żadnych obrażeń.

Komunikat polskiego MSZ

Polskie MSZ wydało w niedzielę komunikat, w którym poinformowało, że w związku z atakiem w Stambule polskie służby dyplomatyczne i konsularne monitorują sytuację na miejscu. Resort zaznaczył, że nie posiada informacji o obywatelach RP poszkodowanych w zdarzeniu.

Po ataku rozmowę telefoniczną z polskim konsulem odbył prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, o czym w mediach społecznościowych poinformował jego rzecznik.

"Trwają poszukiwania dwóch sprawców tego napadu. Prosimy zachować ostrożność i stosować się do zaleceń miejscowych władz" - zaapelował w komunikacie konsulat RP w Stambule.

Burmistrz Stambułu zabrał głos

"Nigdy nie pozwolimy tym, którzy próbują zniszczyć naszą jedność i pokój, osiągnąć swój cel, atakując miejsca kultu religijnego w naszym mieście" - napisał na platformie X burmistrz Stambułu Ekrem Imamoglu, potępiając niedzielny atak. Motyw ataku pozostaje niejasny.

W grudniu 2023 roku tureckie służby bezpieczeństwa zatrzymały 32 podejrzanych o członkostwo w tzw. Państwie Islamskim. Osoby te podejrzewano o planowanie ataków na synagogi, kościoły i ambasadę Iraku w Turcji. Zatrzymań dokonano w dziewięciu różnych miastach, w tym w Stambule i Ankarze.

W ostatnich miesiącach Turcja zintensyfikowała działania przeciwko członkom różnych organizacji określanych w kraju jako terrorystyczne.

Autorka/Autor:tas, momo/dap, mrz

Źródło: PAP, tvn24.pl