Trzy godziny dramatu, dwustu policjantów, trzy ofiary

Aktualizacja:

Trzy osoby zginęły w strzelaninie, do której doszło w miejscowości Schwalmtal w Niemczech. Napastnik, który na kilka godzin zabarykadował się w jednym z tamtejszych budynków, został aresztowany.

 
Strzelanina wydarzyła się w niemieckiej miejscowości Schwalmtal (google maps) 

Bilans ofiar przekazała miejscowa policja. Funkcjonariusze poinformowali też, że ciężko ranna jest jedna osoba - kobieta. Wcześniej policja mówiła o jednej ofierze śmiertelnej, później o czterech. Tajemnicą pozostaje na razie, kim są ofiary.

Mimo że dramat już się zakończył, nadal nie wiadomo do końca, co wydarzyło się w niemieckim Schwalmtal. Wydarzenia na bieżąco relacjonują niemieckie media, jednak podawane przez nich informacje są często sprzeczne.

Zabarykadował się w budynku

Lokalny dziennik „Rheinische Post" napisał, że w jednym z budynków w Schwalmtal zabarykadował się uzbrojony mężczyzna - prawdopodobnie ojciec mieszkającej tam rodziny.

Inne media podawały, że napastnik przebywał w domu na nowym osiedlu mieszkaniowym. Towarzyszył mu najprawdopodobniej makler. Lokalne radio "Welle Niederrhein" informowało z kolei, że sprawca zabarykadował się w ogrodowej altanie, biorąc zakładnika lub zakładniczkę. Policja zdementowała jednak informację o zakładnikach.

Media podawały, że w pewnym momencie napastnik stracił panowanie nad sobą i zaczął strzelać.

Policyjny szturm

Policja przeprowadziła szturm na budynek, w którym przebywał mężczyzna. Mężczyzna nie miał wyjścia i oddał się w ręce funkcjonariuszy. W akcji brało w sumie udział dwustu policjantów.

Na miejsce zdarzenia przyjechały również służby ratunkowe.

Strzelał bo...

Mimo, że przebieg zdarzenia nadal nie jest jasny, pojawiły się już pierwsze informacje dotyczące motywu napastnika. Policja poinformowała, że chodzi najprawdopodobniej o "problemy małżeńskie". Agencja dpa pisze z kolei, że chodzi prawdopodobnie o "sprawę rozwodową".

Źródło: Polskie Radio, PAP