Trump "niezadowolony". Ostrzega Putina

Donald Trump
"Putin nie honoruje jego dobrej woli"
Źródło: TVN24
W piątek Donald Trump powiedział, że może zdecydować się na "sankcje wtórne" wobec Rosji, jeszcze przed upływem 50-dniowego ultimatum, jakie postawił Władimirowi Putinowi. Prezydent USA wspomniał również o wygasającym wkrótce traktacie o ograniczeniach zbrojeń jądrowych między Moskwą a Waszyngtonem.
Kluczowe fakty:
  • Jeśli w ciągu 50 dni nie dojdziemy do porozumienia z Rosją, nałożymy na nią surowe cła - zagroził w połowie lipca prezydent USA Donald Trump.
  • Swoją decyzję ogłosił w trakcie spotkania z szefem NATO Markiem Rutte w Gabinecie Owalnym w Białym Domu.
  • Tego samego dnia Trump poinformował, że zostało zawarte porozumienie o wysyłaniu uzbrojenia do Ukrainy, za którą będą płacić Europejczycy.
  • Teraz Trump mówi o możliwości "sankcji wtórnych" przed upływem 50-dniowego ultimatum.

14 lipca prezydent Donald Trump oświadczył, że jeśli w ciągu 50 dni nie zostanie zawarte porozumienie z Rosją, Stany Zjednoczone nałożą na nią surowe cła. Ich stawka może wynieść 100 procent.

Amerykański przywódca podkreślił wówczas, że jest "niezadowolony" z postępu rozmów pokojowych w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie oraz nieustających rosyjskich ataków.

W piątek Trump powiedział, że może być zmuszony nałożyć dodatkowe sankcje na Rosję i że może się to stać przed upływem 50-dniowego ultimatum. - Patrzymy na tę całą sytuację i może tak być, że będziemy musieli nałożyć sankcje wtórne - zapowiedział Trump, rozmawiając z dziennikarzami przed odlotem do Szkocji, gdzie m.in. spotka się z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.

Trump daje Rosji 50 dni
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

Trump daje Rosji 50 dni

Sankcje przed upływem 50 dni? "Być może" 

Prezydent USA dopytywany, czy sankcje wtórne mogą zostać nałożone przed upływem 50 dni, jakie dał przywódcy Rosji na zakończenie wojny z Ukrainą, Trump odparł, że "być może". Amerykański przywódca wcześniej mówił też o wtórnych cłach, tj. cłach na towary z państw importujących rosyjską ropę naftową, które miałyby wynieść 100 procent.

Według "New York Timesa" wyznaczenie 50 dni na zawarcie pokoju wstrzymało prace w Senacie nad ustawą przewidującą jeszcze ostrzejsze sankcje przeciwko Rosji, w tym 500-procentowe cła wtórne i sankcje przeciwko rosyjskiemu sektorowi naftowemu. Rzeczniczka Białego Domu stwierdziła w środę, że prezydent zastrzega sobie jednostronne prawo do decyzji o sankcjach.

Trump w piątek pytany był też przez rosyjskiego dziennikarza o wygasający za sześć miesięcy traktat Nowy START o ograniczeniach zbrojeń jądrowych między USA i Rosją. - To nie jest umowa, której wygaśnięcia chcemy. Zaczynamy nad tym pracować. Ale to jest duży problem dla świata - powiedział. 

Negocjacje w Stambule bez przełomu

Kolejna runda rozmów między Ukrainą i Rosją w Stambule nie przyniosła przełomu. Uzgodniono jedynie kolejną wymianę jeńców. Pytany o to w czwartek rzecznik Departamentu Stanu Tommy Piggot powiedział, że USA cieszą się z wymiany, jednak zachęcają obie strony do dalszych rozmów dwustronnych. Dodał jednak, że Trump nie krył rozczarowania nasileniem rosyjskich bombardowań.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: