Raport Narodowego Koordynatora do spraw Bezpieczeństwa i Zwalczania Terroryzmu (NCTV) zatytułowany "Ocena zagrożeń dla aktorów państwowych 2025" opisuje przypadek, w którym jedno z izraelskich ministerstw miało nieoficjalnie rozesłać do holenderskich dziennikarzy i polityków dokument zawierający osobiste informacje o obywatelach Holandii.
Celem miało być zastraszenie lub zdyskredytowanie osób krytycznych wobec polityki Izraela oraz kierowanie narracją medialną w Holandii. Miało to miejsce po incydencie z udziałem kibiców Maccabi Tel Awiw w Amsterdamie w listopadzie 2024 roku. Działania te oceniono jako element szerszej kampanii dezinformacyjnej.
Według NCTV, "sposób rozpowszechniania (tych informacji) został przez holenderskich ministrów sprawiedliwości i spraw zagranicznych określony jako nietypowy i niepożądany ze względu na możliwe negatywne konsekwencje dla obywateli Holandii".
Rosnąca presja na MTK
Raport ostrzega również przed rosnącą presją ze strony Izraela i Stanów Zjednoczonych na Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. Holandia jako państwo goszczące instytucje wymiaru sprawiedliwości "ma szczególną odpowiedzialność za ich ochronę przed zagraniczną ingerencją".
Wcześniejsze raporty NCTV wzmiankowały Izrael głównie w kontekście stosowania oprogramowania szpiegowskiego. Po raz pierwszy jednak państwo to zostało wymienione jako aktor prowadzący wrogie działania wpływu.
Dotychczas za główne zagrożenia uznawano Rosję, Chiny, Iran i Koreę Północną. Zdaniem ekspertów włączenie Izraela do tej kategorii to znacząca zmiana w polityce bezpieczeństwa Holandii i może mieć reperkusje dyplomatyczne.
Autorka/Autor: momo/ft
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ALEXANDER DRAGO/PAP/EPA