Według organizacji Lekarze bez Granic w Katsinie, stanie położonym przy granicy z Nigrem, liczba dzieci dotkniętych najcięższą formą niedożywienia wzrosła w tym roku o ponad 200 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
"Jesteśmy świadkami ogromnych cięć budżetowych, szczególnie ze strony Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej, które mają realny wpływ na leczenie niedożywionych dzieci" - oświadczyła MSF.
"Bezprecedensowy kryzys głodu"
W środę dyrektor regionalna Światowego Programu Żywnościowego (WFP) Margot van der Velden alarmowała, że Nigeria stoi w obliczu "bezprecedensowego kryzysu głodu", a zapotrzebowanie w tym kraju na żywność rośnie, podczas gdy zagraniczna pomoc maleje.
Ostrzegła, że z powodu poważnych cięć finansowych, które rozpoczną się w sierpniu, "staniemy w obliczu bolesnej rzeczywistości zawieszenia pomocy humanitarnej dla ludności na obszarach dotkniętych konfliktem".
Jej zdaniem oznacza to, że ponad 1,3 miliona ludzi w Nigerii straci dostęp do żywności i wsparcia żywieniowego, 150 klinik żywieniowych w stanie Borno na północnym wschodzie, gdzie działają islamscy bojownicy, może zostać zamkniętych, 300 tysięcy dzieci będzie zagrożonych poważnym niedożywieniem, a 700 tysięcy przesiedleńców pozostanie bez środków do życia.
Van der Velden podkreśliła, że obecnie prawie 31 milionów ludzi w Nigerii zmaga się z dotkliwym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego i potrzebuje żywności ratującej życie.
Rosnące potrzeby, kurczące się zasoby
Według dyrektorki regionalnej WFP organizacja ta obecnie pilnie potrzebuje 130 milionów dolarów, aby utrzymać swoją działalność w Nigerii. Van der Velden zaznaczyła jednak, że kryzys nie dotyczy tylko tego kraju, ale całej zachodniej i środkowej Afryki, gdzie WFP również boryka się z poważnymi niedoborami finansowania.
- Pomoc WFP spadła o 60 procent i dociera obecnie tylko do 5 milionów ludzi, a Mali i Niger odnotowały cięcia w zakresie wsparcia doraźnego wynoszące ponad 80 procent – powiedziała van der Velden - W krajach takich jak Mali, Mauretania, Niger, Kamerun i Republika Środkowoafrykańska obserwujemy ten sam schemat: rosnące potrzeby, kurczące się zasoby i coraz większe ryzyko.
Trump tnie wydatki na pomoc
Przez lata trzon pomocy humanitarnej w północno-wschodniej Nigerii i innych krajach afrykańskich stanowiła Agencja Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), pomagająca organizacjom pozarządowym w zapewnianiu żywności, schronienia i opieki zdrowotnej milionom ludzi.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa ograniczyła pomoc zagraniczną i rozwiązała USAID, oskarżając agencję o marnotrawstwo i oszustwa oraz wspieranie liberalnego programu. Inni zachodni darczyńcy również ograniczyli wydatki na pomoc międzynarodową.
Autorka/Autor: momo/ft
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Simon Townsley / Panos Pictures / Forum