|

Czy słońce naprawdę może uczulać? Lekarki wyjaśniają

Słońce może powodować różne reakcje skórne, w rzadkich przypadkach również pokrzywkę
Słońce może powodować różne reakcje skórne, w rzadkich przypadkach również pokrzywkę
Źródło: Shutterstock
Na słońce trzeba uważać, ponieważ opalanie może prowadzić do raka skóry i przyspiesza jej starzenie. To jednak nie wszystko. Promieniowanie słoneczne może wywołać także reakcje skórne. To, co powszechnie wrzuca się do worka "uczulenia na słońce", medycznie ma różne odsłony.Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • "Uczulenie na słońce" to worek, do którego bez odpowiedniej diagnostyki i pacjenci, i niektórzy lekarze wrzucają różne zmiany skórne powstające pod wpływem promieniowania słonecznego.
  • Pokrzywka słoneczna, wyprysk fototoksyczny - jak rozpoznać takie zmiany?
  • Reakcje skórne na promieniowanie słoneczne, czyli fotodermatozy, mogą wywołać różne czynniki, m.in. dziurawiec, leki przeciwzapalne, antybiotyki i perfumy. Na co warto szczególnie uważać?

- Pierwszy raz uczulenie na słońce przydarzyło mi się sześć lat temu. Na początku sezonu pojechałam z koleżanką w góry. Chodziłam w krótkich spodenkach i na koniec dnia zauważyłam, że mam uczulenie na łydkach. To były czerwone kropki, podchodzące płynem, jakbym się poparzyła pokrzywą. Te zmiany trochę mnie piekły. Pod wieczór było już trochę lepiej. Następnego dnia sytuacja się powtórzyła i wtedy uznałam, że to musi mieć związek ze słońcem. Potem już przerzuciłam się na długie spodnie i było w porządku. W kolejnym roku – tym razem na kajakach – sytuacja się powtórzyła, znowu wysypało mi całe nogi - mówi w rozmowie z tvn24.pl 52-letnia Anna.

Nigdy nie zgłosiła tego problemu lekarzowi i go nie diagnozowała. Po prostu uznała, że lepiej, jeśli będzie omijać słońce i zakrywać jak największą powierzchnię skóry.

Uczulenie na słońce - nie do końca poprawne

Uczulenie na słońce jest określeniem używanym przez wielu pacjentów, a także lekarzy. Medycznie nie jest ono jednak do końca poprawne. - "Uczulenie na słońce" to worek, do którego bez odpowiedniej diagnostyki wrzuca się różne zmiany skórne powstające pod wpływem światła widzialnego, światło UVA, UVB, a nawet promieni podczerwonych - mówi w rozmowie z tvn24.pl Ewa Alska, specjalistka chorób wewnętrznych i alergolog ze Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Jana Biziela oraz Centrum Medycznego Evitus w Bydgoszczy.

Czytaj także: