Tony kwasu na dnie Renu


2400 ton kwasu siarkowego znalazło się na dnie Renu, gdy z nieznanych przyczyn zatonął wiozący go chemikaliowiec. Nie wiadomo czy niebezpieczna substancja przedostała się do wody. Informację o zdarzeniu podaje miejscowy portal informacyjny ksta.de.

Dwie osoby z załogi zostały uratowane i przebywają w szpitalu. Kolejne dwie zaginęły. Policja nie jest w stanie wyjaśnić, co spowodowało zatonięcie śródlądowego chemikaliowca.

Do wypadku doszło nad ranem niedaleko miasta St. Goarshausen, leżącego na południe od Kolonii.

Służby ratunkowe podają, że jednostka była "solidną dwuposzyciową konstrukcją". Rzecznik policji odmówił jednak odpowiedzi na pytanie, czy kwas przedostał się do rzeki.

Źródło: ksta.de