Kim Dzong Il słynął z apetytu na dobre cygara i koniak. Jednak najbardziej skrywaną słabością "Ukochanego Przywódcy" były młode kobiety. Przez pałace Kima przewinęło się wiele przedstawicielek płci pięknej, ale tylko nieliczne odegrały na tyle znaczącą rolę, że świat poznał ich nazwiska. Choć już nie wizerunki - wszak była to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic przywódcy Korei Północnej.
W 1967 roku Kim Young-soon była tancerką w Phenianie, gdy odwiedziła ją przyjaciółka. - Będę mieszkała w 5. Domu - oznajmiła Sung Hye Rim, wówczas znana północnokoreańska aktorka. Czuła się wybranką losu. 5. Dom - tak nazywano ówczesną rezydencję Kim Dzong Ila, czekającego na schedę po ojcu, Kim Ir Senie.
- Zapytałam: "A co z Twoim mężem?". Nie odpowiedziała - wspomina Kim Young-soon, która dziś mieszka w Seulu, dokąd zbiegła z Korei Północnej 10 lat temu. Oczywiście nie było problemów z rozwodem, a Sung Hye Rim została jedną z wielu kochanek Kima. Z uroków płci niewieściej korzystał szeroko zarówno przed, jak i po objęciu przywództwa Korei Północnej w 1994 r.
Życie w złotej klatce
Kobiety w pałacu nie odgrywały poważnej roli. Mogły przy poduszce mówić coś w stylu "Nie lubię tej osoby" albo "Tego to naprawdę lubię" - ale ich rola była bardziej domowa i romantyczna. Michael Breen, autor książki "Kim Dzong Il: Ukochany Przywódca Północnej Korei"
Najmocniejszą pozycję zdobyły cztery kobiety, matki co najmniej sześciorga dzieci Kim Dzong Ila. Co nie oznacza jednak, że cieszyły się one jakąś szczególną pozycją w otoczeniu przywódcy reżimu. Ich związek z Kimem bardziej przypominał życie w złotej klatce.
- Kobiety w pałacu nie odgrywały poważnej roli - mówi gazecie "Los Angeles Times" Michael Breen, autor książki "Kim Dzong Il: Ukochany Przywódca Północnej Korei". - Mogły przy poduszce mówić coś w stylu "Nie lubię tej osoby" albo "Tego to naprawdę lubię" - ale ich rola była bardziej domowa i romantyczna - podkreśla Breen.
Tym kochanki Kim Dzong Ila różniły się od jego matki Kim Jong Suk - pierwszej żony Kim Ir Sena. Za młodu komunistka walcząca z japońskimi najeźdźcami, później została wykreowana przez propagandę na "Generała Kobietę". Zmarła podczas porodu w 1949 r.
Tancerka
Jedną z tych wybranek Kim Dzong Ila, o których wiadomo stosunkowo dużo, była jego wieloletnia partnerka Ko Young Hee, matka oficjalnego następcy zmarłego przywódcy, Kim Dzong Una.
Zdaniem niektórych znawców Korei Północnej, tancerka Ko była miłością życia Kim Dzong Ila, i miała wpływ na podejmowane przez niego decyzje.
- Pewnego razu, kiedy Kim skazał swego szwagra Jang Sung Taeka na areszt domowy, Ko powiedziała Kimowi: Uwolnij go. Potrzebujesz jego talentu - mówi Jang Sung-min, autorka książki "Wojna i pokój: Dokąd Korea Północna podąży po Kim Dzong Ilu?". Kim posłuchał, a słowa Ko okazały się prorocze: Jang Sung Taek i jego żona Kim Kyong Hui, jedyna siostra Kim Dzong Ila, stali się politycznymi opiekunami Kim Dzong Una podczas procesu przejmowania władzy.
Ko Young Hee zmarła w Paryżu w 2004 roku podczas operacji nowotworu piersi.
Aktorka vs. córka generała
Jednak zdecydowaną większość mieszkanek pałaców Kima czekał inny los. - Te kobiety były traktowane niczym w jakiejś starożytnej koreańskiej dynastii - mówi Jang Sung-min. - Ich rola była podobna do tej, jaką pełnią dziś kobiety muzułmańskie: zamknięte w czterech ścianach, zdominowane przez mężczyzn.
Wspomnianą na początku tekstu Sung Hye Rim Kim Dzong Il poznał ją po jednym z pokazów w kinie. - Była tak kobieca, dlatego się w niej zadurzył - wspomina jej przyjaciółka Kim Young-soon.
Kim Dzong Il nawet nie powiedział ojcu, że zamieszkał z Sung. Niedługo potem Kim Ir Sen polecił synowi ożenić się z Kim Young Sook, córką ważnego generała. Stała się ona jedyną oficjalną żoną przyszłego przywódcy państwa.
Te kobiety były traktowane niczym w jakiejś starożytnej koreańskiej dynastii. Ich rola była podobna do tej, jaką pełnią dziś kobiety muzułmańskie: zamknięte w czterech ścianach, zdominowane przez mężczyzn. Jang Sung-min, autorka książki "Wojna i pokój: Dokąd Korea Północna podąży po Kim Dzong Ilu?"
Obie kobiety mieszkały w oddzielnych pałacach i nie jest jasne, jak dużo Kim Young Sook wiedziała o rywalce, która dała Kim Dzong Ilowi jego pierwszego syna, Kim Dzong Nama. Przez lata o istnieniu wnuka nie wiedział podobno sam Kim Ir Sen. - Chodziły takie plotki, że kiedy Sung Hye Rim rodziła, w szpitalu pojawiła się żona Kim Dzong Ila. Podobno mieli wyciągnąć Sung przez okno i ukryć w krzakach otaczających szpital - mówi Breen.
Rozwiedziona, 5 lat starsza od kochanka, Sung stała się poważnym kłopotem. Służba bezpieczeństwa uwięziła wielu przyjaciół i krewnych Sung z obawy, że wygadają się o związku kobiety z przywódcą państwa. Wśród ofiar była rodzina najlepszej przyjaciółki Sung, Kim Young-soon. W obozie koncentracyjnym zginęli rodzice, mąż i syn tancerki. Jej samej udało się potem zbiec do Korei Południowej.
W końcu także Sung, terroryzowanej przez napady złości Kim Dzong Ila, pozwolono wyjechać do Rosji, gdzie zmarła w 2002 r.
Pianistka
Ostatnią znaną wybranką Kim Dzong Ila była Kim Ok. Z wykształcenia pianistka, sekretarka Ukochanego Przywódcy od lat 80., stała się najbliższą opiekunką Kima po zawale, który przeszedł w 2008 r. Taka pozycja zapewniła jej polityczne wpływy, o jakich jej poprzedniczki mogły tylko marzyć. To przez Kim Ok szły wszystkie personalne decyzje Kim Dzong Ila. Według niepotwierdzonych doniesień, mogła urodzić przywódcy reżimu córeczkę.
Kim Ok towarzyszyła Kim Dzong Ilowi podczas ostatniej zagranicznej podróży, do Chin, niedługo przed jego śmiercią. Była też wśród pierwszych osób opłakujących złożone w mauzoleum ciało Ukochanego Przywódcy, który zmarł 17 grudnia 2011.
Źródło: Los Angeles Times