Na czwartkowym szczycie Rady Europejskiej doszło do porozumienia w sprawie budżetu Unii na kolejne siedem lat i funduszu odbudowy. Rządy w Warszawie i Budapeszcie uznały je w takim kształcie za zwycięstwo. Inne zdanie ma jednak lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. "Decyzja o przyjęciu rozporządzenia w pakiecie budżetowym bez prawnie wiążących zabezpieczeń jest błędem" - napisał w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości w swoim pierwszym komentarzu do ustaleń szczytu.
Kończymy relację, dziękujemy za uwagę.
Strzeżek: w mojej opinii te ustalenia, które zapadły dziś w Brukseli, nie zagrażają suwerenności Polski
Przedstawiciel Porozumienia Jan Strzeżek w TVN24: nie było innej alternatywy w Brukseli, a w Polsce nie ma innej alternatywy dla dobrych, spokojnych rządów
"Wiele tygodni trudnych negocjacji i rozmów przyniosło porozumienie, w które jeszcze wielu dzisiaj rano nie wierzyło" - napisał na Twitterze rzecznik rządu Piotr Mueller.
"Historyczny sukces premiera Mateusza Morawieckiego. Wynegocjowane porozumienie oznacza realizację założonego celu - Polska otrzyma 770 mld zł, a mechanizm warunkowości zostanie wyraźnie ograniczony precyzyjnymi kryteriami. To ważny dzień dla Polski!" - napisał na Twitterze szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Po awanturze na całą Europę polski rząd ustąpił, na szczęście - w ten sposób zawarte w czwartek na szczycie UE porozumienie w sprawie budżetu Unii Europejskiej, skomentował dla PAP prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jak ocenił, rząd wynegocjował "mało znaczące odsunięcie w czasie stosowania mechanizmu praworządności".
Porozumienie wynegocjowane przez premiera Mateusza Morawieckiego to ogromny sukces, z jednej strony Polska otrzyma 770 mld zł z unijnego budżetu, a z drugiej - środki te są bezpieczne, bo mechanizm warunkowości został ograniczony - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.
"Konkluzje RE nie stanowią źródła prawa. To dość prosta nomen omen konkluzja z jasnego przepisu traktatu o UE" - napisał wiceminister sprawiedliwości, przedstawiciel Solidarnej Polski Sebastian Kaleta.
"Decyzja o przyjęciu rozporządzenia w pakiecie budżetowym bez prawnie wiążących zabezpieczeń jest błędem. Przed taką decyzją konsekwentnie publiczne przestrzegaliśmy od lipcowego szczytu Rady Europejskiej. Zarząd Solidarna Polska zbierze się teraz, aby omówić skutki podjętej podczas szczytu decyzji" - napisał minister sprawiedliwości.
"Wszystkie zagrożenia, o których ostatnio mówili liderzy Zjednoczonej Prawicy, stały się realne, ponieważ rozporządzenie wchodzi w życie bez jakichkolwiek zmian w stosunku do kwestionowanego tekstu" - stwierdził lider Solidarnej Polski.
"Rozporządzenie, prawnie obowiązujące, stworzy możliwość znaczącego ograniczenia polskiej suwerenności. Pozwoli na ingerowanie Komisji Europejskiej w działalność prezydenta, parlamentu, rządu a nawet samorządów, w niemal każdej dziedzinie" - napisał dalej Ziobro.
"Rozporządzenie warunkujące korzystanie z należnego Polsce budżetu Unii Europejskiej od arbitralnej, politycznej i ideologicznej oceny Komisji Europejskiej niestety wejdzie w życie. Wynegocjowane Konkluzje Rady Europejskiej nie są obowiązującym prawem i mają wyłącznie charakter politycznego stanowiska. Stwierdzał to wielokrotnie w swoim orzecznictwie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej" - napisał w mediach społecznościowych prezes Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
"Deklarowaliśmy: nie poświęcimy ani funduszu odbudowy, ani zasady praworządności. Dotrzymaliśmy tego zobowiązania! Plan odbudowy posuwa się do przodu, Europa go potrzebuje" - przekazał również na Twitterze francuski minister ds. europejskich Clement Beaune.
"Historyczny plan odbudowy Europy, na który zgodziliśmy się w lipcu, stał się dzisiaj konkretem. Właśnie przyjęliśmy solidne porozumienie w sprawie mechanizmu poszanowania praworządności, które ma zostać wdrożone. Europa idzie dalej, zjednoczona, niosąc swoje wartości" - napisał na Twitterze preyzdent Francji Emmanuel Macron.
Dr Bonikowska: negocjacje to jest wojna na polityczne narracje, każdy premier, wracając ze szczytu Rady Europejskiej, musi ogłosić sukces
Marek Ostrowski, tygodnik "Polityka": premier Morawiecki podczas konferencji prasowej użył określenia: "tak zwana praworządność". To skandaliczne
Gościem TVN24 jest dr Małgorzata Bonikowska. Jak mówi, "na szali jest utrzymanie spójności Unii Europejskiej".
Orban o premierze Holandii: traktuję go z szacunkiem, ale ten facet nie jest naszym przyjacielem
Pytanie o zastrzeżenia Holandii. Morawiecki: nie będę zdradzał kulis negocacji, premier holenderski ma prawo mówić to, co uważa, ale mam nadzieję, że będzie współpraca między wszytkimi przywódcami
Orban: lojalność jest kluczową wartością
Czy Węgry i Polska chcą skierować rozporządzenie w sprawie mechanizmu do TSUE? Morawiecki: my to zrobimy, trzeba sprawdzić, czy jest zgodność z prawem unijnym
Premierzy Polski i Węgier zapowiedzieli zaskarżenie mechanizmu warunkowości do TSUE
Orban: weto to nie jest narzędzie polityczne, to jest narzędzie prawne, które jest zagwarantowane w traktatach
Morawiecki: musimy mieć środek bezpieczeństwa, by reagować na jakiekolwiek propozycje, które nie są odpowiednie dla konkretnych państw, weto to dobre narzędzie, czasami musi zostać wykorzystane, ale dziś udało się tego uniknąć
Orban: to, co udało się osiągnąć to nie jest prezent, to jest coś, o co trzeba było walczyć
Premier: w jasny sposób pokazujemy, że trzymay rękę na pulsie
Premier: cały czas te podstawowe dźwignie polityczne trzymamy w naszym ręku
Premier: do konkluzji załączyliśmy też naszą wspólną, polsko-węgierską deklarację
Premier: w traktacie jest jasno określona rola Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej
Zaczynają się pytania do premierów Polski i Węgier.
Orban: teraz widać, że Unia Europejska, mając poparcie społeczeństw, może iść dalej
Orban: pytanie co jest środkiem ciężkości Unii Europejskiem, dostarczyliśmy odpowiedzi, że kluczem jest sojusz państw, nie da się obejść woli narodów
Orban: to było bardzo dobre uczucie, że udało nam się osiągnąć to, co sobie założyliśmy
Orban: nie pamiętam tak trudnych negocjacji, jak te, które trwały do dziś
Premier: jest to stanowisko Grupy Wyszehradzkiej
Premier: ustaliliśmy jasny podział budżetu i praworządności, wyznaczyliśmy linię demarkacyjną
Premier: tak długo, jak my nie zgodzimy się na zmianę tych konkluzji, które dziś przyjęliśmy, tak długo nie może być zmienione rozporządzenie, które musi być zgodne z tymi konkuzjami
Premier: jest ścisła linia demarkacyjna
Premier: Komisja Europejska zobowiązuje się do tego, że rozporządzenie będzie stosowane tylko wtedy, kiedy będzie w zgodzie z konkluzjami
Premier: wyeliminowaliśmy niejednoznaczności, wszystkie te punkty są bardzo precyzyjne
Premier: mamy wynegocjowane w ostatnich tygodniach konkluzje, w nich mamy jednoznaczność
Premier: mieliśmy jeden zasadniczny problem - problem wieloznaczności, który odnosił się do tych przepisów
Morawiecki: negocjacje budżetowe przyniosły nam bardzo dobry rezultat, bardzo dobry budżet
Rozpoczyna się wspólna konferencja prasowa Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbana.
Korespondent TVN24 Maciej Sokołowski tłumaczy, że w tekście rozporządzenia o mechanizmie warunkowości nie doszło do żadnych zmian. Sformułowano jedynie konkluzje.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel zarządził na szczycie Unii w Brukseli 30 minut przerwy. Następnie dyskusja zostanie wznowiona na kolacji - poinformował Barend Leyts, rzecznik szefa Rady Europejskiej.
Czekamy na wspólną konferencję prasową Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbana.
Śmiszek: widać, że ta władza trzyma się na bardzo cienkiej nici
Bosak: nie uważam i nigdy nie uważałem, że Polska będzie korzystać na unijnych pieniądzach
Śmiszek: polski rząd będzie musiał się pogodzić z tym, że instytucje europejskie będą sprawdzały przestrzeganie praworządności
To dobra wiadomość dla wszystkich Europejczyków; Unia Europejska będzie wyposażona nie tylko w nową perspektywę finansową, ale również w fundusz odbudowy, tak bardzo potrzebny w czasach kryzysu covidowego - w ten sposób czwartkowe porozumienie w sprawie budżetu ocenił lider PO Borys Budka.
Bosak: uważamy, że premier Morawiecki popełnił ogromny błąd w lipcu, kiedy było negocjowane porozumienie
Śmiszek: zwyciężyła praworządność
Śmiszek: rząd grał w grę, która polegała na tym, że wszystko się musiało zmienić, żeby się nie zmieniło nic
Gośćmi "Kropki nad i" są Krzysztof Bosak (Konfederacja) oraz Krzysztof Śmiszek (Lewica).
O unijnych ustalenich w sprawie budżetu mówił korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski. Zwracał uwagę, że nie zmienia się samo rozporządzenie dotyczące mechanizmu warunkowości. Zmienia się to, że w konkuzjach ze szczytu będzie kilkanaście punktów, które precyzują działanie mechanizmu - chodzi między innymi o to, kiedy mechanizm będzie obowiązywał. Zgodnie z zapisem konkluzji, Komisja Europejska ma czekać z podejmowaniem konkretnych działań do czasu wyroku TSUE.
"W uzgodnionych dziś konkluzjach nie ustąpiliśmy z żadnego zapisu wynegocjowanego kilka dni temu wspólnie z Węgrami i prezydencją niemiecką" - napisał szef rządu na Facebooku.
Premier napisał, że Komisja Europejska będzie zobowiązana do stosowania kryteriów "dokładnie odpowiadających konkluzjom Rady Europejskiej, które właśnie przyjęliśmy".
"W uzgodnionych dziś konkluzjach nie ustąpiliśmy z żadnego zapisu wynegocjowanego kilka dni temu wspólnie z Węgrami i prezydencją niemiecką" - zapewnił premier.
Podziękował też we wpisie premierowi Węgier Viktorowi Orbanowi "za wspólną pracę na rzecz najlepszego budżetu dla Polski i walkę o utrzymanie uzgodnionych warunków"
Premier Mateusz Morawiecki napisał w mediach społecznościowych, że wynegocjowane porozumienie to "podwójne zwycięstwo".
Premier: w uzgodnionych dziś konkluzjach nie ustąpiliśmy z żadnego zapisu wynegocjowanego kilka dni temu wspólnie z Węgrami i prezydencją niemiecką.
Premier: Porozumienie, które wynegocjowaliśmy, to podwójne zwycięstwo; budżet UE może wejść w życie i Polska otrzyma z niego 770 mld zł, te pieniądze są bezpieczne, bo mechanizm warunkowości został ograniczony bardzo precyzyjnymi kryteriami.
Ociepa: jeżeli się potwierdzi to, o czym napisał Charles Michel, to jest o wiele lepsza sytuacja niż jeszcze kilka tygodni temu
Kowal: rządzącym chodziło tylko o to, żeby rozbujać nastroja antyunijne w społeczeństwie
Ociepa: udało nam się osiągnąć konkluzje, które zabezpieczają polski interes narodowy
Ociepa: to jest sukces Polski i polskiego rządu
Kowal: to na pewno nie jest zwycięstwo Orbana, na koniec mamy to samo rozporządzenie, tylko z dodatkowymi wyjaśnieniami, które nie są częścią rozporządzenia. Więc po co była ta cała kłótnia?
Goścmi "Kropki nad i" są Paweł Kowal (KO) i wiceminister Marcin Ociepa, Porozumienie.
Soboń: rozporządzenie jest dziś oparte o ramy, o konkluzje, za które nie można wykraczać, dzisiaj mamy gwarancję pewności prawa
Gasiuk-Pihowicz: to zwycięstwo praworządności nad dyktatorskimi zapędami
Soboń: mamy pewność, że te środki, które są Polsce potrzebne, będą płynęły do niej w jasny sposób
Soboń: osiągnęliśmy trzy cele - dobry budżet, druga rzecz - to w większości były środki bezzwrotne, a trzecia rzecz, którą udało się dziś osiągnąć - wypracowanie konkuzji, które określają pojęcie praworządności
Wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń: to jest przede wszystkim delegacji rządowej na czele z premierem Morawieckim
Gasiuk-Pihowicz: Ziobro powinien podać się do dymisji, porażka PiS to jest zwycięstwo polskich obywateli
Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka KO w "Faktach po Faktach": Polscy obywatele wyszli z tarczą, natomiast rządzący wyszli na tarczy, największym przegranym tych negocjacji jest Zbigniew Ziobro i jego ekipa
Gowin: przekonywałem naszych europejskich partnerów, żeby poparli kompromisowe rozwiązanie
Gowin: słowa moich niektórych kolegów z rządu w sprawie unijnego budżetu kładę na karb pewnej taktyki negocjacyjnej
Gowin: w tej kadencji Sejmu możliwe są tylko rządy Zjednoczonej Prawicy, trzeba się teraz koncentrować na walce z pandemią
Przy telefonie jest wicepremier Jarosław Gowin. - To jest bardzo dobry dzień dla Polski, ale też dla Europy, bo uniknęliśmy impasu, prowizorium budżetowego - powiedział.
Cimoszewicz: Unia Europejska to jest wyjątkowa wspólnota w historii świata
Gościem "Faktów po Faktach" jest były premier, a obecnie europoseł Włodzimierz Cimoszewicz. Powiedział, że "najważniejsze, że zostały przyjęte oba pakiety".
"Najważniejsze jest to, że oba pakiety finansowe zostały przyjęte"
Rzecznik szefa Rady Europejskiej Barend Leyts: przywódcy na szczycie UE w Brukseli zdecydowali o przedłużeniu sankcji wobec Rosji
Szefowa Komisji Europejskiej napisała, że dzięki porozumieniu w sprawie budżetu UE na szczycie w Brukseli 1,8 biliona euro trafi na wsparcie ożywienia gospodarczego i zbudowanie bardziej odpornej, zielonej i cyfrowej Unii Europejskiej.
"Europa idzie do przodu! Porozumienie Rady Europejskiej w sprawie następnego budżetu UE i funduszu odbudowy. 1,8 biliona euro na wsparcie naszego ożywienia i zbudowanie bardziej odpornej, zielonej i cyfrowej UE" - napisała szefowa KE Ursula von der Leyen na Twitterze.
"Na szczycie UE przyjęto konkluzje w sprawie wieloletnich ram finansowych i mechanizmu warunkowości w zakresie praworządności. Szef Rady Europejskiej Charles Michel ponownie otworzył dyskusję na temat klimatu" - napisał na Twitterze rzecznik szefa RE, Barend Leyts.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel poinformował, że podczas rozmów unijnych przywódców doszło do porozumienia w sprawie budżetu Unii i funduszu odbudowy. "Mamy porozumienie w sprawie budżetu UE i pakietu naprawczego" - ogłosił Michel w mediach społecznościowych.
W czwartek rozpoczął się szczyt Rady Europejskiej w Brukseli, na którym najważniejszymi tematami rozmów są unijny budżet i fundusz odbudowy oraz negocjacje z Wielką Brytanią w sprawie umowy po brexicie.
"Mamy porozumienie ws. budżetu UE i pakietu naprawczego. Teraz możemy rozpocząć jego wdrażanie i odbudowę naszej gospodarki. Nasz przełomowy pakiet naprawczy przyspieszy zieloną i cyfrową transformację" - napisał na Twitterze około godziny 19 szef Rady Europejskiej Charles Michel.
Po porozumieniu w sprawie unijnego budżetu rozmowy o celach klimatycznych
"Na szczycie UE przyjęto konkluzje w sprawie wieloletnich ram finansowych i mechanizmu warunkowości w zakresie praworządności. Szef Rady Europejskiej Charles Michel ponownie otworzył dyskusję na temat klimatu" - napisał na Twitterze rzecznik szefa RE, Barend Leyts.
Zmiany w harmonogramie obrad
Od początku czwartkowych rozmów unijnych przywódców w harmonogramie ich obrad doszło już do kilku zmian. Najpierw dyskutowano o sytuacji związanej z COVID-19, potem szefowie państw przeszli do dyskusji o klimacie. Dopiero w następnej kolejności rozmowy przeszły do kwestii budżetu i miechanizmu warunkowości.
"Dziś zobaczymy, czy uda nam się osiągnąć jednomyślność"
Tuż przed rozpoczęciem rozmów zadowolenie z osiągniętego porozumienia wyraziła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. - Jestem zadowolona, że znaleźliśmy wyjście z sytuacji. Ważne jest to, że rozporządzenie o powiązaniu [wypłat funduszy z przestrzeganiem praworządności – red.] nie zostało zmienione, to jest dla mnie kluczowe. Mam nadzieję, że teraz pakiet zostanie odblokowany – powiedziała.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel wyraził nadzieję, że porozumienie uda się osiągnąć dziś po południu. - To będzie bardzo ważny sygnał dla wszystkich w Unii - mówił. Na sukces negocjacji w najbliższych godzinach liczy także prezydent Francji Emmanuel Macron.
- Niemcy wykonały ciężką pracę, aby załagodzić dzielące nas różnice i znaleźć rozwiązanie, które uspokoiłoby obawy Polski i Węgier, przy jednoczesnym zachowaniu mechanizmu praworządności, uzgodnionym przez Parlament Europejski – powiedziała przed szczytem kanclerz Niemiec Angela Merkel. Jak dodała, "dziś zobaczymy, czy uda nam się osiągnąć jednomyślność".
Trzy wątpliwości premiera Holandii
Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, jak donosi Sokołowski, wątpliwości co do treści propozycji kompromisu budżetowego zgłosił premier Holandii Mark Rutte. - Ważniejsza jest treść porozumienia niż termin jego zawarcia - powiedział.
Rutte przed rozpoczęciem rozmów zwrócił uwagę na trzy aspekty porozumienia, które budzą jego wątpliwości i które muszą zostać wyjaśnione, zanim Holandia wyrazi zgodę na jego przyjęcie. Pierwsza dotyczy stanowiska Parlamentu Europejskiego w sprawie kompromisu, o czym prawdopodobnie będzie mówił obecny na spotkaniu przewodniczący Sassoli. Druga to pytanie do prawników, czy interpretacja rozporządzenia w sprawie mechanizmu praworządności nie narusza samego rozporządzenia. Po trzecie, czy Komisja Europejska będzie mogła działać wstecz, czyli pociągać do odpowiedzialności państwa członkowskie za wszystkie czyny od stycznia 2021 roku.
Premier Belgii Alexander De Croo powiedział, że istnieje szansa na kompromis, ale podobnie jak szef holenderskiego rządu zwrócił uwagę na wątpliwości, które należy rozwiać, zanim ostatecznie liderzy zgodzą się na jego przyjęcie.
Autorka/Autor:ft, mjz\mtom
Źródło zdjęcia głównego: Krystian Maj/KPRM