Unijni przywódcy za "zacieśnieniem współpracy" z Turcją. Merkel: nie będzie szczytu UE-Rosja

Źródło:
PAP

W najbliższym czasie nie dojdzie do szczytu Unii Europejskiej i Rosji na poziomie szefów państw i rządów - poinformowała w nocy z czwartku na piątek w Brukseli kanclerz Niemiec Angela Merkel po kilkugodzinnej dyskusji z unijnymi przywódcami na ten temat. Szefowie państw i rządów Unii Europejskiej w przyjętych konkluzjach dotyczących relacji z Turcją podkreślili, że Unia jest zainteresowana "rozwojem współpracy i obopólnie korzystnych stosunków".

- To była szczegółowa i niełatwa dyskusja. Nie udało się wypracować zgody, żeby się natychmiast spotkać na poziomie przywódców (UE i Rosji - red.) - oznajmiła szefowa niemieckiego rządu Angela Merkel po zakończeniu obrad pierwszego dnia szczytu Rady Europejskiej. - Ważne jest dla mnie, że format dialogu pozostaje zachowany i że nad tym pracujemy. Osobiście, życzyłabym sobie odważniejszego kroku, ale tak też jest dobrze i będziemy dalej nad tym pracować – dodała.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

 W przyjętych konkluzjach unijni przywódcy wyrazili oczekiwanie wobec władz Rosji "bardziej konstruktywnego zaangażowania politycznego oraz zaprzestania działań przeciwko UE i jej państwom członkowskim oraz państwom trzecim". Przypomnieli też, że warunkiem jakiejkolwiek znaczącej zmiany w podejściu UE do Rosji jest pełna realizacja porozumień z Mińska.

Szefowie państw i rządów Unii Europejskiej podkreślili konieczność "zdecydowanej i skoordynowanej" reakcji na ewentualne dalsze "wrogie, nielegalne i zakłócające porządek" działania Rosji.

Deklaracja na temat "otwartości na wybiórcze zaangażowanie z Rosją"

Przywódcy potępili ograniczenia podstawowych wolności w Rosji i kurczącą się przestrzeń dla społeczeństwa obywatelskiego. Zwrócili uwagę na potrzebę dalszego wsparcia UE dla rosyjskiego społeczeństwa obywatelskiego, organizacji praw człowieka i niezależnych mediów. Wezwali też Komisję i szefa unijnej dyplomacji do przedstawienia daleko idących propozycji w tym zakresie.

Rada Europejska ponownie potwierdziła swoje pełne poparcie dla wszelkich wysiłków zmierzających do ustalenia prawdy i odpowiedzialności za ofiary zestrzelenia samolotu MH17 oraz wezwała wszystkie państwa do pełnej współpracy w tej sprawie. Jednocześnie, w konkluzjach została zawarta deklaracja na temat "otwartości Unii Europejskiej na wybiórcze zaangażowanie z Rosją w obszarach zainteresowania UE".

W tym kontekście przywódcy zwrócili się do Komisji Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji o opracowanie "konkretnych opcji" z myślą o ich rozpatrzeniu przez Radę, "w takich kwestiach, jak klimat i środowisko, zdrowie, a także wybrane kwestie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz kwestie wielostronne, takie jak porozumienie nuklearne z Iranem, Syria i Libia". Rada Europejska ma "zbadać formaty i warunki dialogu z Rosją".

Rada Europejska za "zacieśnieniem współpracy" z Turcją

"Rada Europejska (...) przypomniała strategiczne zainteresowanie UE stabilnym i bezpiecznym otoczeniem we wschodniej części Morza Śródziemnego oraz rozwojem współpracy i obopólnie korzystnymi stosunkami z Turcją. Z zadowoleniem przyjmujemy deeskalację we wschodniej części Morza Śródziemnego, którą należy kontynuować" - czytamy również w konkluzjach szczytu.

"RE potwierdza gotowość UE do stopniowego, proporcjonalnego i odwracalnego współdziałania z Turcją w celu zacieśnienia współpracy w szeregu obszarach będących przedmiotem wspólnego zainteresowania, z zastrzeżeniem warunków określonych w marcu i we wcześniejszych konkluzjach Rady Europejskiej" - dodali unijni przywódcy.

Wezwali oni też Komisję Europejską do bezzwłocznego przedstawienia wniosku w sprawie kontynuacji finansowania syryjskich uchodźców i społeczności ich przyjmujących w Turcji, Jordanii, Libanie i innych częściach regionu. Według unijnych dyplomatów, udzielających informacji anonimowo, UE rozważa przeznaczenie 3,5 miliarda euro dla Turcji na dalsze przyjmowanie syryjskich uchodźców do 2024 roku.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: PAP