Jak podaje UNHCR (Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców - red.), pod koniec 2021 roku liczba uchodźców na całym świecie wynosiła ponad 89 milionów. Największa część tej grupy - 53,2 miliona - to ludzie przesiedleni wewnątrz jednego kraju. 27,1 miliona osób w obawie przed prześladowaniami, wojną czy sytuacją ekonomiczną uciekło do innego państwa. 4,6 miliona osób ubiega się o azyl.
Polska Misja Medyczna - pozarządowa humanitarna organizacja non-profit skupiająca swoje działania na uchodźcach i krajach Trzeciego Świata - pisze o liczbie jeszcze wyższej, przekraczającej 100 milionów osób. Tak duża różnica w danych to kwestia nie tylko metodologii wyliczeń, ale również wydarzeń z ostatnich miesięcy, przez które liczba uchodźców wyraźnie wzrosła.
W tym okresie problem uchodźstwa dotknął Polaków bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Najpierw jesienią tysiące ludzi z Bliskiego Wschodu i Afryki próbowały przekroczyć granicę polsko-białoruską, później wybuchła wojna w Ukrainie, a do naszego kraju uciekło kilka milionów Ukraińców.
Skąd pochodzi najwięcej uchodźców?
UNHCR informuje, że 69 proc. uchodźców, którzy uciekli do innego państwa, wywodzi się z pięciu krajów: Syrii (6,8 miliona), Wenezueli (4,6 miliona), Afganistanu (2,7 miliona), Sudanu Południowego (2,4 miliona) oraz Mjanmy (1,2 miliona). To jednak dane z końcówki ubiegłego roku. W tej chwili w ścisłej czołówce jest Ukraina. Od początku wojny swoje domy musiało opuścić ponad 13 milionów Ukraińców. Około pięciu milionów uciekło z kraju.
Według danych UNHCR państwami, na terytorium których przebywa najwięcej uchodźców, są: Turcja (3,8 miliona), Kolumbia (1,8 miliona), Uganda i Pakistan (po 1,5 miliona) oraz Niemcy (1,3 miliona). Gdyby zestawienie powstało kilka miesięcy później, znalazłaby się w nim Polska. Od 24 lutego granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 4,1 miliona osób uciekających przed wojną. Trzeba jednak pamiętać, że część z nich wróciła już do kraju lub wyjechała do innych państw.
Aż 36,5 miliona osób o statusie uchodźcy to dzieci - przekazuje w zeszłorocznym raporcie UNHCR. Oznacza to, że najmłodsi stanowią ponad 40 proc. ogółu uchodźców na świecie. W latach 2018-2021 półtora miliona dzieci urodziło się w rodzinach, które wcześniej zostały zmuszone do opuszczenia domu. 83 proc. uchodźców przebywa na terenie krajów o niskich lub średnich dochodach. Prawie trzy czwarte osób (72 proc.), które musiały opuścić zamieszkiwane przez siebie państwo, schronienie znalazło w sąsiednich krajach.
Będą uciekać przed klimatem
Główne przyczyny uchodźstwa to wojna i ubóstwo. Pierwszy z wymienionych powodów zmusił do wyprowadzki większość uchodźców z Syrii czy Ukrainy. Kryzys ekonomiczny był przyczyną wzmożonej migracji wśród Wenezuelczyków. Z kolei zeszłoroczny kryzys migracyjny w Afganistanie spowodowany był obawami przed prześladowaniami na tle religijnym i kulturowym po przewrocie politycznym w tym kraju.
W niedalekiej przyszłości jedną z głównych przyczyn migracji ma stać się kryzys klimatyczny. Małgorzata Olasińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej, cytowana na stronie organizacji, podkreśla, że uchodźstwo klimatyczne jest bardziej złożone, niż choćby to wojenne.
- Nagłe zjawiska pogodowe, takie jak powodzie, nie znają granic stworzonych przez człowieka, ludzie przemieszczają się w sposób mniej kontrolowany, intuicyjnie szukając schronienia, którego potrzebują jak najszybciej. Ostatecznie na coraz mniejszej przestrzeni żyją coraz większe społeczności, wywodzące się z różnych grup, nieraz skonfliktowane, i walczą między sobą o dostęp do ograniczonych zasobów - wyjaśnia członkini PMM.
Bank Światowy: 216 milionów uchodźców za 30 lat
Coraz częściej do migracji zmuszeni są mieszkańcy terenów, na których powszechny jest problem głodu. W Sudanie już teraz zmaga się z nim ponad jedna trzecia populacji kraju. Duży wpływ na niedobory żywności w krajach Trzeciego Świata ma wojna w Ukrainie. Jak wynika z danych Światowego Programu Żywnościowego ONZ, ponad 50 proc. zboża, które trafiało do państw rozwijających się, pochodziło właśnie z tego kraju.
Eksperci są zgodni, że skala zjawiska przymusowej migracji będzie coraz większa. Jak prognozuje Bank Światowy, w 2050 roku uchodźców na całym świecie ma być 216 milionów. A jeszcze w 2010 roku było ich mniej więcej o połowę mniej niż dziś.
ZOBACZ TAKŻE: Uciekają, bo są LGBTI. Czy ci uchodźcy znajdą dom w Polsce jak John?
Autorka/Autor: kgo//az
Źródło: UNHCR, Polska Misja Medyczna
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock