Ponad jedna trzecia populacji Sudanu boryka się z poważnymi problemami z dostępem do żywności i niewystarczającymi środkami finansowymi, żeby sobie z tym poradzić - poinformował w czwartek Światowy Program Żywnościowy.
Agencja Organizacji Narodów Zjednoczonych podała, że liczba osób zagrożonych głodem wzrosła o 7 punktów procentowych, do 15 milionów Sudańczyków. Światowy Program Żywnościowy ostrzega, że jeśli sytuacja w tym kraju będzie się utrzymywać, do września liczba ta wzrośnie do 18 milionów osób.
- Konflikty, wstrząsy klimatyczne, kryzysy gospodarcze i polityczne, rosnące koszty i słabe zbiory popychają miliony ludzi w kryzys głodu i ubóstwa - powiedział w oświadczeniu Eddie Rowe, przedstawiciel Światowego Programu Żywnościowego. - Dodatkowo poziomy finansowania nie odpowiadają potrzebom humanitarnym - dodał.
Kryzys w Sudanie
Agencja zwróciła uwagę, że problem z głodem dotyczy osób zgromadzonych w strefach konfliktu, zwłaszcza w regionie Darfuru. Najwyższy odsetek głodujących odnotowano w miejscowości Kreinik, w której wielokrotnie dochodziło do aktów przemocy.
W osobnym oświadczeniu UNICEF i organizacja World Vision ostrzegły, że 3 miliony sudańskich dzieci poniżej 5. roku życia cierpi z powodu skrajnego niedożywienia, a około 375 tysięcy może umrzeć w tym roku z powodu braku dostępu do opieki medycznej.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock