Antyimigrancka partia prowadzi, prawie wszystkie głosy podliczone

Aktualizacja:

Niedzielne wybory w Słowenii wygrywa opozycyjna, antyimigrancka Słoweńska Partia Demokratyczna (SDS) byłego premiera Janeza Janszy. Jak poinformowała państwowa komisja wyborcza po przeliczeniu 99 procent głosów, poparcie dla tego ugrupowania wyniosło 25,2 procent.

Drugie miejsce zajmuje centrolewicowa, antysystemowa Lista Marjana Szareca (LMS) z wynikiem 12,6 procent, a trzecie - socjalliberalna SMC byłego premiera Miro Cerara, z wynikiem 9,8 procent. Na czwartej pozycji uplasowała się Zjednoczona Lewica (9,5 procent), a następnie Socjaldemokraci (9,3 procent).

Zgodnie z tymi wskazaniami SDS może liczyć na 25 mandatów w 90-miejscowym parlamencie, LMS na 13, a SMC na 10, podobnie jak Lewica i Socjaldemokraci.

Frekwencja wyniosła 51,5 procent.

Wyniki oznaczają, że zgodnie z oczekiwaniami żadne z ugrupowań nie ma szans na samodzielną większość i w Słowenii będzie musiał powstać rząd koalicyjny.

Wybory zostały zarządzone w marcu po tym, jak centro-lewicowy premier Miro Cerar podał się do dymisji, kilka tygodni przed końcem swojej kadencji.

Razem przeciwko migrantom

Lider SDS to były dwukrotny premier, 59-letni Janez Jansza. Pokonany w wyborach 2014 roku, prowadził poprzednią kampanię z więzienia z powodu zarzutów korupcyjnych. Został uniewinniony przez Sąd Konstytucyjny.

W ostatniej kampanii wyborczej, Jansza liczył na powrót do władzy, skupiając się na podsycaniu obaw przed imigrantami. Miał poparcie innego przeciwnika imigracji, premiera Węgier Viktora Orbana, który przyjechał nawet na jeden z jego wieców przedwyborczych.

W szczycie kryzysu imigracyjnego w 2015 roku przez Słowenię, w drodze do Europy Zachodniej, przeszło 500 tysięcy imigrantów. Obecnie, według oficjalnych danych, w kraju przebywa tysiąc uchodźców i starających się o azyl.

Według analityków, Janszy nie uda się powrócić do władzy, gdyż może nie być chętnych do utworzenia z jego ugrupowaniem koalicji, oprócz małej centroprawicowej partii Nowa Słowenia (NSi). Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym kilka mniejszych ugrupowań utworzy koalicję, nie dopuszczając do niej SDS.

Wyzwania przyszłego rządu

Głównym wyzwaniem dla nowego rządu stanie się prywatyzacja największego państwowego banku Nova Ljublanska Banka. Ustępujący rząd zgodził się na jego sprzedaż, w zamian za zgodę Komisji Europejskiej na pomoc państwa dla tego banku w 2013 roku.

Nowy gabinet będzie się musiał także zająć reformą niewydolnego państwowego sektora ochrony zdrowia i systemu emerytalnego.

Do głosowania w wyborach parlamentarnych uprawnionych było 1,7 miliona spośród 2 milionów mieszkańców Słowenii.

Autor: momo/adso,now / Źródło: PAP