Słonie z indyjskiego Radżastanu nie mają łatwego życia. Cierpią ogromne pragnienie, wyschła bowiem większość z okolicznych zbiorników wodnych.
Problem z suchymi trąbami dotyczy ponad 100 słoni-tragarzy, które transportują turystów z i do Fortu Amer, niedaleko miasta Jaipur.
Właściciele zwierząt muszą kupować specjalnie dla nich cysterny z wodą. Koszty pracy rosną z tego powodu o ponad 30 dolarów dziennie. Właściciele słoni zwrócili się z prośbą o pomoc w tej sprawie do lokalnych władz. Te jednak niewiele robią, by pomóc słoniom i ich właścicielom.
- Źródło w naszej wiosce wyschło trzy lata temu - narzeka Shafiq, utrzymujący się ze słoniowego transportu.
A słoniom pozostaje liczyć na przychylność zarządców lokalnego budżetu - równie suchego, jak okoliczne zbiorniki wody.
Źródło: Reuters