Nie ma oznak, by wykryta niedawno aktywność na poligonie rakietowym w Korei Północnej oznaczała przygotowania do kolejnego odpalenia rakiety – oświadczył minister obrony Korei Południowej Dziong Kiong Du.
Południowokoreańska agencja Yonhap i dwa amerykańskie think tanki informowały niedawno o pracach rekonstrukcyjnych na poligonie rakietowym Sohae w Tongczang-ri oraz o wzmożonym ruchu pojazdów w ośrodku badań nad rakietami w pobliżu Pjongjangu. Podsyciło to spekulacje, że po fiasku lutowego szczytu przywódców Korei Północnej i USA w Hanoi, Pjongjang może przygotowywać się do wystrzelenia rakiety.
"Pochopne" oceny
- Ocenianie tego jako aktywności związanej z rakietami jest pochopne (...). Nie widzimy żadnej aktywności prowadzonej w celu wystrzelenia rakiety - powiedział minister południowokoreańskim posłom. Na prośbę o potwierdzenie, czy poligon Sohae został przywrócony do stanu używalności, Dziong odparł, że wywiad nie powinien komentować każdego doniesienia prasowego. Minister wspomniał również o sygnałach, że Korea Północna wciąż prowadzi działalność nuklearną, ale nie rozwinął tematu. Według źródeł agencji Yonhap na niedawnym briefingu za zamkniętymi drzwiami przedstawiciele południowokoreańskiego wywiadu powiedzieli posłom, że Pjongjang wciąż wzbogaca uran w kompleksie nuklearnym w Jongbjon.
Południowokoreański minister ds. zjednoczenia Czo Miung Kiun ocenił w poniedziałek na osobnym spotkaniu z parlamentarzystami, że niedawne działania na poligonie rakietowym mogły mieć na celu wzmocnienie pozycji negocjacyjnej Pjongjangu. - Jednak ze względu na prace prowadzone przez Koreę Północną potrzebna jest dokładna analiza, by ocenić jej konkretne intencje - zaznaczył.
Bez porozumienia w sprawie denuklearyzacji
Amerykańscy analitycy oceniali, że odbudowa infrastruktury w Sohae nabrała rozpędu na krótko przed szczytem w Hanoi. Pod koniec lutego przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un i prezydent USA Donald Trump nie doszli tam do porozumienia w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego i ewentualnego złagodzenia sankcji nałożonych na Pjongjang za jego zbrojenia jądrowe i rakietowe. W ostatni piątek wiceszefowa północnokoreańskiego MSZ Cze Son Hui oświadczyła jednak, że Kim Dzong Un wkrótce podejmie decyzję, czy utrzyma moratorium na testy rakiet i czy negocjacje nuklearne z USA będą kontynuowane. Wyraziła ubolewanie z powodu fiaska szczytu w Hanoi i oceniła, że USA zmarnowały wtedy wielką okazję na porozumienie. W ubiegłą środę grupa monitorująca Koreę Północną 38 North poinformowała, że nie wykryła nowej aktywności na poligonie Sohae od 8 marca. W piątek grupa dodała, że zdjęcia satelitarne nie ukazały również aktywności w kompleksie reaktorów jądrowych w Jongbjon ani w zamkniętym ośrodku nuklearnym w Punggje-ri.
Autor: momo\mtom\kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP / EPA