Funkcjonariusze zatrzymali 24-latka z Niemiec w środę wieczorem, po tym, jak zauważyli go jadącego ulicą Via Veneto w pobliżu ambasady Stanów Zjednoczonych w Rzymie. Na hulajnodze, którą poruszał się mężczyzna, znajdowała się ważąca 30 kilogramów marmurowa podstawa starożytnej rzymskiej kolumny.
Eksperci zbadają starożytną "pamiątkę"
Rzymski komisarz ds. archeologii opisał artefakt jako "mający wartość historyczną". Według policji zatrzymany 24-latek powiedział funkcjonariuszom, że zdobył przedmiot jako "pamiątkę", nie jest jednak jasne, czy komuś za niego zapłacił. Turysta nie usłyszał jak dotąd zarzutów, ale został objęty śledztwem w sprawie "przyjęcia skradzionych dóbr kultury" - poinformowała policja w Wiecznym Mieście. Eksperci badają podstawę kolumny w celu ustalenia, skąd została zabrana.
Turyści niszczący zabytki nie od dziś spędzają sen z powiek władz stolicy Włoch. W ostatnich latach stołeczna policja dokonywała zatrzymań między innymi za jazdę hulajnogą elektryczną, czy maserati po słynnych Schodach Hiszpańskich, wyrycie inicjałów w murze Koloseum czy pływanie w Fontannie di Trevi. Na początku maja turysta z USA musiał przejść operację po tym, jak doznał obrażeń próbując przeskoczyć ogrodzenie Koloseum - przypomina portal CNN.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: wac//am
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Rzymie