W niedzielę w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krzysztof Gawkowski był pytany, czy w Ministerstwie Cyfryzacji i rządzie jest grupa osób wyznaczona do przewidywania potencjalnych ataków na Polskę, między innymi w sferze cyfrowej. Minister potwierdził i przypomniał wówczas o pierwszych dniach swojej kadencji w resorcie w grudniu 2023 roku.
- Spotkaliśmy się wtedy z naprawdę wzmożonym atakiem w cyberprzestrzeni na polską infrastrukturę. Wtedy doszliśmy do wniosku, że trzeba tak operacyjnie przygotować państwo, nie tylko w obszarze cywilnym, ale i wojskowym - mówię o obszarach cyberbezpieczeństwa - że nie tylko scenariusze, ale muszą być przygotowane odpowiedzi na nie - powiedział.
Zaznaczył, że mowa jest dzisiaj "nie tylko o defensywie, ale też umiejętnościach ofensywnych i aktywnej obronie".
"Jesteśmy najbardziej atakowanym państwem w Unii Europejskiej"
Minister pytany, w jaki sposób demokratyczny kraj, jakim jest Polska, może bronić się przed Rosją, wyjaśnił, że nasz kraj "nie będzie nie będzie prowokował", ale oświadczył, "że mamy zdolności". Jako przykład wskazał atak, który "skutecznie doprowadziłby do przesilenia infrastruktury krytycznej", czyli wyłączenia prądu na terytorium państwa lub odłączenia woda.
- Polska ma umiejętności osobowe, czyli ludzi. Ma zasoby, czyli sprzęt. I ma wiedzę, jak to (odpowiedzieć Rosji - przyp. red.) zrobić - przekazał.
Gawkowski poinformował następnie, że "codziennie na Polskę spada kilka tysięcy ataków, incydentów". - Duża część dotyczy infrastruktury krytycznej. Energia, kanalizacja, dotyczy to gazu - wymieniał.
- Polska odpiera ponad 99 procent tych ataków. Jesteśmy w czołówce światowej. Mamy naprawdę super cyberwojsko i cybercywilną obronę. Jesteśmy najbardziej atakowanym państwem w Unii Europejskiej - mówił.
Higiena cyfrowa i "cyfrowa wojna z Rosją"
Gawkowski mówił też o nauczeniu się higieny cyfrowej i odpowiedzialnym korzystaniu ze sprzętu elektronicznego, ponieważ niesie to ze sobą również zagrożenia, takie jak na przykład niepożądane zbieranie naszych danych.
- Dlatego tak wiele jest dzisiaj środków i informacji o tym, jak zbudować kompetencje w społeczeństwie, żeby rozpoznawać, czym jest higiena cyfrowa, żeby wiedzieć i mieć świadomość, że nowoczesne cyberbezpieczeństwo to jest cyberbezpieczeństwo, które buduje się na poziomie krajowym, ale i indywidualnym każdego z nas - tłumaczył.
Jak zaznaczył, higiena cyfrowa "dotyczy wszystkich, bo niektórzy mają dostęp do systemów (...), które mogą krytycznie wpłynąć na to, że coś zostanie zhakowane, wyłączone".
Minister przypomniał też, że "jesteśmy jako Polska dzisiaj na cyfrowej wojnie z Rosją i rosyjskie cyberczołgi już stoją na naszych ulicach". - Rosja doskonale wie, że łatwiej nas tutaj jest dotykać takimi hybrydowymi atakami, które zabolą bardzo społeczeństwo, niż sprowadzać na granicę czołgi, czy wysyłać tutaj rakiety - dodał.
Autorka/Autor: kgr/b
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24