- Marynarka wojenna powinna mieć do dyspozycji lotniskowce o napędzie atomowym - stwierdził dowódca rosyjskiej marynarki Władmir Masorin.
- We współpracy z naukowcami i przedstawicielami przemysłu pracujemy nad modelem przyszłego lotniskowca - powiedział admirał. Według wojskowego, jest już postanowione, że okręt będzie miał napęd atomowy i wyporność ok. 50 tys. ton.
Rosyjska jednostka nie będzie jednak porównywalna z amerykańskimi: - Lotniskowiec będzie miał na pokładzie ok. 30 samolotów i helikopterów - zapowiada Masorin. - Takie giganty, jakie ma US Navy, na 100-130 samolotów, nie będą budowane - dodał.
Obecnie Rosjanie mają w swoim arsenale tylko jeden lotniskowiec - "Admirał Kuzniecow", który jednak przejdzie na planowaną emeryturę już w 2015 roku.
Źródło: Interfax
Źródło zdjęcia głównego: US Navy