Ukraina zaatakowana północnokoreańskimi rakietami

Źródło:
PAP
W rosyjskim ataku zginął ojciec i syn
W rosyjskim ataku zginął ojciec i syn
Państwowa Służba Ratunkowa Ukrainy
W rosyjskim ataku zginął ojciec i synPaństwowa Służba Ratunkowa Ukrainy

Ze wstępnych informacji wynika, że Rosjanie użyli do nocnego ataku na Kijów rakiet z Korei Północnej - powiadomił w niedzielę w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Na skutek tego uderzenia w rejonie browarskim w obwodzie kijowskim zginął mężczyzna i jego czteroletni syn.

"Tylko w tym tygodniu rosyjska armia wykorzystała (do uderzeń na Ukrainę) ponad 30 rakiet i przeszło 800 kierowanych bomb lotniczych" – wyliczył Wołodymyr Zełenski. "Podczas użycia takiej broni Rosjanie nie mają ograniczeń geograficznych – od pierwszych dni pełnowymiarowej wojny (od lutego 2022 roku - red.) zagrożone pozostaje całe terytorium naszego państwa" – dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie ostrzelali Kijów, Ukraińcy trafili w Kursk

Wykorzystanie przez Rosjan czterech pocisków rakietowych wyprodukowanych przez Koreę Północną i oznaczonych jako KN-23 potwierdziły w niedzielę ukraińskie siły powietrzne. Poinformowano także o zestrzeleniu 53 z 57 rosyjskich dronów użytych przez Rosjan podczas nocnych nalotów. Bezzałogowce zostały zniszczone w różnych częściach Ukrainy.

"Jeśli chodzi o rosyjskie ataki północnokoreańskimi rakietami, można powiedzieć rzecz następującą: pociski balistyczne KN-23 rzadko trafiają w zakładane cele, ale stanowią poważne zagrożenie dla ludności (cywilnej)" - wyjaśniono w komunikacie dowództwa sił powietrznych.

Ataki na Kijów

Był to drugi atak z powietrza na Kijów od początku sierpnia. Podobnie jak sześć dni temu, rosyjskie pociski i bezzałogowce nie dotarły do miasta, lecz cały ciężar uderzenia "wzięły na siebie" okoliczne miejscowości.

Spośród kilkudziesięciu dronów kamikadze, którymi Rosjanie zaatakowali Ukrainę, ponad 10 skierowano na stolicę. Ta operacja nie przyniosła jednak wrogowi powodzenia, bowiem wszystkie cele agresora zostały zneutralizowane. W stolicy nie odnotowano żadnych zniszczeń ani ofiar wśród mieszkańców.

Wcześniej w niedzielę ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacja Nadzwyczajnych (DSNS) poinformowała, że w rejonie browarskim zginął 35-letni mężczyzna i jego czteroletni syn. Byli to mieszkańcy domu, na który spadły odłamki zestrzelonej rosyjskiej rakiety. Trzy osoby, w tym 13-letnie dziecko doznały poważnych obrażeń.

Autorka/Autor:momo

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: DSNS/Telegram