Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już 25. dzień. Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała, że na Ukrainie obecnie jest 562 Rosjan - jeńców wojennych. Jak dodała, Rosja potwierdziła, że przetrzymuje 10 jeńców ukraińskich.
- Na razie oficjalnie mamy 562 osoby będące jeńcami wojennymi z Federacji Rosyjskiej - powiedziała Iryna Wereszczuk, cytowana przez służby prasowe ukraińskiego ministerstwa ds. reintegracji terytoriów okupowanych. Zapewniła, że wszyscy jeńcy są traktowani zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym.
Atak Rosji na Ukrainę - jeńcy wojenni
Wereszczuk przekazała, że Rosja potwierdza, że przetrzymuje 10 jeńców ukraińskich, choć doniesień o uprowadzeniach przez stronę rosyjską jest o wiele więcej. Wicepremier Ukrainy powiedziała, że wśród tych dziesięciu osób będących w niewoli strona rosyjska wymienia merów dwóch miast: Dniprorudnego i Melitopola. Tymczasem mer Melitopola został już uwolniony.
Wicepremier powiedziała, że Rosja nie reaguje na zapytania Czerwonego Krzyża na temat Ukraińców będących w niewoli.
Władze Ukrainy w czwartek zaapelowały do Rosji o zainteresowanie się losem jej zabitych żołnierzy i jeńców, a także do wymiany informacji, a w perspektywie wymiany jeńców, w tym przy pośrednictwie Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.
Portal Slidstvo.Info podał, że w ostatnich dniach pojawiły się informacje o co najmniej dziesięciu uprowadzonych osobach w obwodzie zaporoskim i chersońskim. Są to przede wszystkim przedstawiciele władz lokalnych, aktywiści i dziennikarze.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: PAP