Propagandowa "przejażdżka" Putina po moście Krymskim, Kreml tłumaczy wybór auta

Służby prasowe Kremla poinformowały, że prezydent Władimir Putin odwiedził most Krymski, zniszczony po ukraińskim ataku w październiku. Przywódca siedział za kierownicą mercedesa. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, pytany, dlaczego Putin wybrał taki samochód, tłumaczył, że "taki był na miejscu".

Służby prasowe Kremla, a także rosyjskie propagandowe agencje opublikowały nagranie, mające być dowodem, że Władimir Putin odwiedził most Krymski, łączący Rosję z zaanektowanym półwyspem. Prezydentowi towarzyszył wicepremier Marat Chusnullin, który odpowiadał za naprawę mostu.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Na początku października na moście doszło do wybuchu, w wyniku którego uszkodzona została część samochodowa tej trasy, ważnej dla przerzutu wojsk i dostaw dla sił rosyjskich, atakujących południe Ukrainy. Rosja oskarżyła o ten "akt dywersji" ukraińskie służby specjalne. 

Pieskow tłumaczy wybór auta

Agencja RIA Nowosti poinformowała w depeszy, że Putin jechał po wyremontowanej jezdni mostu z prędkością 60-80 kilometrów na godzinę, w trakcie jazdy słuchał rosyjskiej komercyjnej rozgłośni Europa Plus.

Według doniesień, Putin rozmawiał z pracownikami, zatrudnionymi przy naprawie mostu, zlecił też doprowadzenie lewej części drogowej przeprawy do "idealnego stanu". Zaapelował również o skrócenie czasu uruchomienia kolei na moście.

"To pierwsze pojawienie się Putina tak blisko strefy działań wojennych od czasu rozpoczęcia inwazji zbrojnej na Ukrainę" - podała rosyjska sekcja BBC.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, pytany, dlaczego Putin wybrał mercedesa do przejażdżki po moście, a nie na przykład prezydenckiego krajowego aurusa, odpowiedział, że "taki samochód był po prostu na miejscu".

Most Krymski
Most Krymski
Źródło: PAP - Maciej Zieliński, Maria Samczuk
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: