"Ta parada stała się jedną z najkrótszych we współczesnej historii Rosji"

Źródło:
t.me/s/mozhemobyasnit, meduza.io, BBC

Przejazd sprzętu wojskowego na placu Czerwonym w czasie tegorocznej parady zwycięstwa trwał mniej niż dziesięć minut - skomentował obchody Dnia Zwycięstwa w Moskwie niezależny kanał na Telegramie Możem Objasnit'. Napisał, że defilada była też "najmniejsza w historii, ponieważ wszystko wyjechało na front".

Niezależny kanał Możem Objasnit' (z rosyjskiego - "Możemy Wytłumaczyć") przekazał, że w czasie tegorocznej parady organizowanej w ramach Dnia Zwycięstwa na placu Czerwonym w Moskwie nie było pojazdów gąsienicowych, z wyjątkiem czołgu T-34, który brał udział jeszcze w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej (propagandowy termin określający tę część II wojny światowej, w której Związek Radziecki brał udział po stronie aliantów, lata 1941-45).

"Nie było (wyrzutni rakietowych) Iskander, Buk, nie było czołgów Armata. Lotnictwa też nie było. Kolumna piesza parady składała się głównie z kadetów i studentów uczelni wojskowych, a nie z żołnierzy. Ponadto rosyjskie ministerstwo obrony po raz pierwszy w ostatnich latach nie opublikowało żadnych informacji na temat składu kolumn na defiladzie. Wcześniej informacje te były publikowane przez resort na specjalnej stronie" - podkreślił kanał, który powstał po inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę.

ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

Dziennikarze kanału Możem Objasnit" zwrócili uwagę, że przejazd sprzętu wojskowego na placu Czerwonym trwał mniej niż dziesięć minut. "Ta parada stała się jedną z najkrótszych we współczesnej historii Rosji" - skomentowali. "Wszystko wyjechało na front. Parada w Moskwie odbyła się bez nowoczesnych czołgów, bojowych wozów piechoty i samolotów. I stała się jedną z najmniejszych w historii" - dodali.

Agencja Interfax poinformowała, że części lotniczej parady nie było z powodu "złych warunków pogodowych".

CZYTAJ TAKŻE: Putin chce zademonstrować, że "utrzymuje tam swoje wpływy"

Ukraińskie ministerstwo obrony we wpisie na Twitterze ironizowało, że "nowoczesny rosyjski sprzęt wojskowy znacznie łatwiej jest znaleźć na ukraińskich wystawach trofeów wojskowych niż na paradzie zwycięstwa w Moskwie".

Putin o "rozwiązaniu wojny przeciwko Rosji"

W przemówieniu, wygłoszonym z okazji Dnia Zwycięstwa, prezydent Władimir Putin stwierdził, że "przeciwko Rosji znowu zawiązano wojnę".

- Dla nas, dla Rosji, nie ma nieprzyjaznych, wrogich narodów ani na Zachodzie, ani na Wschodzie. Podobnie jak zdecydowana większość ludzi na naszej planecie chcemy widzieć przyszłość pełną pokoju, wolności i stabilności - mówił w przemówieniu przywódca Rosji, która 24 lutego 2022 roku zaatakowała zbrojnie Ukrainę.

Putin oskarżył też Zachód o "prowokowanie konfliktów".

Obietnica "ochrony mieszkańców Donbasu"

"Na tle doniesień o zbliżającej się ukraińskiej kontrofensywie i rzekomej ewakuacji mieszkańców z kilku okupowanych miast (w obwodzie zaporoskim - red.) Władimir Putin ponownie obiecał tzw. ochronę mieszkańców Donbasu" - skomentował wypowiedź rosyjskiego przywódcy publicysta rosyjskiej sekcji BBC Ilja Barabanow.

"Każda ideologia wyższości jest odrażająca, zbrodnicza i zabójcza – powiedział także Władimir Putin, udając, że nie ogląda rosyjskiej telewizji, gdzie rosyjscy propagandyści promują właśnie taką ideologię w ostatnich latach" - dodał dziennikarz BBC.  

Autorka/Autor:tas / prpb

Źródło: t.me/s/mozhemobyasnit, meduza.io, BBC

Tagi:
Raporty: