Media: Putin jest nastawiony na "długą wojnę". Kreml przygotowuje się na wzrost niezadowolenia Rosjan

Źródło:
meduza.io

Administracja prezydenta Władimira Putina dyskutuje o możliwym wzroście niezadowolenia społecznego w kraju z powodu wyższych cen i zamknięcia zakładów produkcyjnych - poinformował we wtorek niezależny portal Meduza, powołując się na źródła. Zdaniem rozmówców Meduzy, temat wojny z Ukrainą przestał być najważniejszy dla Rosjan popierających władze na Kremlu, dlatego zaczynają zwracać uwagę na inne dziedziny życia.

Dwóch rozmówców zbliżonych do administracji prezydenckiej powiedziało Meduzie, że władze na Kremlu obawiają się możliwego wzrostu niezadowolenia społecznego, nie wynika to jednak - jak stwierdzili - z badań socjologicznych. - Cała socjologia skupia się teraz na wyborach (we wrześniu odbędzie się jedyny dzień głosowania w Rosji), a budżety na sondaże są teraz dość ograniczone - powiedział jeden z nich.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ 

Rozmówcy Meduzy stwierdzili, że jesień jest tradycyjnym czasem narastania niezadowolenia społecznego w Rosji. W lecie ludzie są zajęci wakacjami i działkami. Jesienią Rosjanie zaczynają martwić się trudnościami związanymi z pracą, zwracają uwagę na rosnące ceny, ich "letni optymizm" znika.

Za kilka dni rosyjskie dzieci pójdą do szkół. - Ludzie już teraz porównują, ile wydali na przygotowanie do szkoły w tym roku, kiedy Rosja rozpoczęła wojnę z Ukrainą, i ile wydali w przeszłości. Skala wzrostu cen jest dla nich oczywista - powiedział rozmówca Meduzy.

Zmęczenie tematem "operacji specjalnej"

Obaj rozmówcy niezależnego portalu zwrócili uwagę, że Rosjanie zaczynają być zmęczeni tematami związanymi z operacją specjalną w Ukrainie (propagandowe określenie inwazji zbrojnej).

Świadczą o tym także wyniki badań przeprowadzonych przez prywatny holding Romir. Wynika z nich, że oglądalność najważniejszych federalnych kanałów spadła o co najmniej osiem procent. Większość czasu antenowego w rosyjskiej telewizji zajmują teraz polityczne talk-showy, w których gospodarze i uczestnicy rozmawiają o Ukrainie i "wrogich krajach Zachodu".

Zamknięte zakłady

Kolejnym powodem zaniepokojenia Kremla - jak podała Meduza - jest zamykanie zakładów produkcyjnych w regionach z powodu wycofania się z rynku wielu zachodnich firm. Portal prognozuje problemy z bezrobociem w obwodzie kałuskim, gdzie pozostały fabryki dużych zagranicznych producentów samochodów, a także w obwodzie leningradzkim, gdzie znajdują się duże przedsiębiorstwa należące do niedawna do zachodnich właścicieli lub uzależnione od zachodnich dostaw.

Jedynym sposobem walki z rosnącym niezadowoleniem społecznym jest rozdawanie pieniędzy - stwierdzili rozmówcy Meduzy, przypominając, że w okresie ograniczeń związanych z pandemią COVID-19 i kłopotach gospodarczych z powodu koronawirusa, władze rosyjskie kilkakrotnie wspierały finansowo rodaków. - Niech będą to stosunkowo niewielkie kwoty, ale ludzie nadal będą zadowoleni - powiedział jeden z nich.

"Kontury ideologii"

Meduza pisała wcześniej, że władze na Kremlu starają się znaleźć "kontury ideologii", która wyjaśniałaby Rosjanom, dlaczego Putin rozpoczął wojnę i dlaczego oni muszą znosić trudności gospodarcze z powodu sankcji.

Putin jest teraz nastawiony na długą wojnę, a władze na Kremlu liczą na to, że niezadowolenie Rosjan będą mogły ugasić pieniędzmi - podkreślili rozmówcy Meduzy.

Autorka/Autor:tas/kab

Źródło: meduza.io

Tagi:
Raporty: