Matka Nawalnego apeluje do Putina. "Abym mogła po ludzku pochować syna"

Źródło:
PAP, The Moscow Times, OWD-Info, tvn24.pl
Matka Nawalnego apeluje do Putina
Matka Nawalnego apeluje do Putina YouTube/Nawalny
wideo 2/20
Matka Nawalnego apeluje do Putina YouTube/Nawalny

Matka Aleksieja Nawalnego Ludmiła zażądała, aby prezydent Rosji Władimir Putin pozwolił jej "po ludzku" pochować syna. W nagraniu, zamieszczonym na platformie YouTube, matka opozycjonisty przypomniała, że "od pięciu dni nie może zobaczyć jego ciała". Według rozmówcy niezależnego rosyjskojęzycznego portalu The Moscow Times Kreml może wydać ciało zmarłego w kolonii karnej opozycjonisty jego rodzinie dopiero po wyborach prezydenckich, zaplanowanych na 15-17 marca lub wcale.

"Nie wydają mi jego ciała i nawet nie mówią, gdzie ono jest. Zwracam się do pana, Władimirze Putinie. Rozwiązanie problemu zależy tylko od was. Pozwólcie mi w końcu zobaczyć mojego syna. Żądam natychmiastowego wydania ciała Aleksieja, abym mogła go po ludzku pochować" – apeluje w nagraniu Ludmiła Nawalna.

Bliski współpracownik Nawalnego Iwan Żdanow przekazał, że matka Nawalnego wysłała do Putina także list, w którym pada podobna prośba.

CZYTAJ TEŻ: "Spełnił życzenie Putina". Awans trzy dni po śmierci Nawalnego

Problem Kremla

Tymczasem rozmówca niezależnego rosyjskojęzycznego portalu The Moscow Times powiedział, że Kreml może wydać ciało zmarłego w kolonii karnej opozycjonisty Aleksieja Nawalnego jego rodzinie dopiero po wyborach prezydenckich, zaplanowanych na 15-17 marca lub wcale.

- Jeden z omawianych (przez władze rosyjskie) problemów polega na tym, jak sprawić, by żałoba po Nawalnym i jego pogrzeb nie przekształciły się w polityczną demonstrację i nie zepsuły Putinowi wyborów. Proponowano różne opcje, w tym bardzo cyniczną: by nie wydawać ciała jego krewnym przed wyborami – przekazali informatorzy z Kremla w rozmowie z serwisem.

- Zbliżają się wybory prezydenckie (15-17 marca). Nie potrzebujemy tego, bo to będzie problemem dla szefa (Putina) - dodał rozmówca Moscow Times. Jak stwierdził, władze rozważają nawet ewentualność, by w ogóle nie wydawać rodzinie ciała Nawalnego.

Przypomniał, że było już "wiele podobnych precedensów w ciągu ostatnich lat". Niewydanie ciała można by uzasadnić np. działalnością terrorystyczną skazanego lub niebezpieczeństwem rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej.

"Badania chemiczne"

W poniedziałek śledczy powiedzieli matce i adwokatom Nawalnego, że nie wydadzą jego ciała jeszcze przez co najmniej 14 dni, ponieważ muszą przeprowadzić "badanie chemiczne".

Według niezależnego portalu Mediazona, który uzyskał dostęp do nagrania kamery ulicznej z miasta, gdzie był przetrzymywany Nawalny, ciało krytyka Kremla zostało prawdopodobnie przeniesione w nieznane miejsce tuż przed przybyciem jego matki i adwokatów.

Po śmierci Nawalnego jego zwolennicy oddawali mu hołd w blisko 200 miastach w Rosji. Władze odpowiedziały usuwaniem improwizowanych miejsc upamiętnień. Zatrzymano prawie 400 osób. 

Portal obrońców praw człowieka OWD-Info poinformował, że petycję w sprawie wydania rodzinie ciała Nawalnego, skierowaną do Komitetu Śledczego Rosji, podpisało blisko 70 tysięcy osób.

Autorka/Autor:tas/kg

Źródło: PAP, The Moscow Times, OWD-Info, tvn24.pl