FSB oskarża o "dywersję" wywiad ukraiński i Medżlis Tatarów krymskich

Źródło:
PAP

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa oświadczyła, że za uszkodzeniem gazociągu, do którego miało dojść na anektowanym Krymie, stoi wywiad ukraiński i organizacja Tatarów krymskich - Medżlis. Rosja zarzuca grupie Tatarów, że podjęli się wysadzenia gazociągu.

W oficjalnym komunikacie Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) oznajmiła, że "dywersję" organizował wywiad wojskowy Ukrainy "przy udziale Medżlisu". Oświadczyła także, że w czerwcu tego roku dwóch z zatrzymanych niedawno Tatarów krymskich wyjeżdżało na Ukrainę, gdzie szkolono ich z posługiwania się materiałami wybuchowymi.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Do uszkodzenia gazociągu, o którym mówi FSB, miało dojść 23 sierpnia. 3 i 4 września na Krymie zatrzymano pięciu Tatarów: kuzynów Aziza i Asana Achtemowów, Szewketa Usejnowa, Eldara Odamanowa oraz wiceszefa Medżlisu, czyli samorządu Tatarów krymskich, Narimana Dżelała.

Nariman DżelałRefat Czubarow/Facebook

Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i referendum, które władze Ukrainy i Zachód uznały za nielegalne. Tatarzy, którzy przed aneksją stanowili 12-15 procent ludności półwyspu, zbojkotowali referendum i narazili się na represje ze strony Moskwy. Rosja uznała Medżlis za organizację ekstremistyczną i zakazała jej działalności.

Autorka/Autor:akw\mtom

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Refat Czubarow/Facebook

Tagi:
Raporty: