Nowa pozycja Polski w rankingu wolności mediów. "Nie było znaczącej poprawy sytuacji"

Źródło:
tvn24.pl
Cała rozmowa z Pavolem Szalaiem, szefem Biura do spraw Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez Granic
Cała rozmowa z Pavolem Szalaiem, szefem Biura do spraw Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez GranicTVN24
wideo 2/2
Rozmowa z Pavolem Szalaiem, szefem Biura do spraw Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez GranicTVN24

Międzynarodowa organizacja obrony wolności prasy Reporterzy bez Granic w najnowszym rankingu wolności mediów umieściła Polskę na 57. miejscu (w porównaniu z 66. miejscem w 2022 roku). W zdominowanej zazwyczaj przez kraje skandynawskie czołówce nastąpiła wyjątkowa zmiana. Najsłabiej wypadły Wietnam, Chiny i Korea Północna. - Polska jest piątym najgorszym krajem w Europie z punktu widzenia wolności prasy - skomentował Pavol Szalai, szef Biura do spraw Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez Granic, w rozmowie z dziennikarzem TVN24 Michałem Sznajderem

W raporcie przyjęto pięciostopniową ocenę sytuacji wolności mediów w 180 krajach. Jak oceniono, sytuacja jest "bardzo poważna" - w 31. krajach, "zła" - w 42., "problematyczna" - w 55., "dość dobra" - w 52., "satysfakcjonująca" - w 44. i "dobra" - w 8.

Skandynawia w czołówce

W czołówce rankingu wolności mediów z 2023 roku, opracowanym przez Reporterów bez Granic, dominują państwa skandynawskie: Norwegia zajmuje pierwsze miejsce, Dania - trzecie, Szwecja - czwarte, a Finlandia - piąte.

Wskaźnik wolności prasy Reporterów Bez Granic

W opracowaniu rankingu zauważono, że Norwegia zajęła pierwsze miejsce po raz siódmy, natomiast wyjątkiem jest pozycja druga, na której uplasowała się Irlandia. Wzrost o 22. pozycje odnotowała Holandia, która wróciła na zajmowane w 2021 roku 6. miejsce. Autorzy rankingu przypomnieli, że spadek miał związek z morderstwem dziennikarza Petera R. de Vriesa.

Sytuacja wokół wolności mediów pogorszyła się z "problematycznej" na "bardzo poważną" w trzech krajach: Tadżykistanie, Indiach i Turcji (której obywatele w tym miesiącu będą głosować w wyborach prezydenckich).

Czytaj także: Nadchodzi zmierzch "sułtana"? "Jeszcze nigdy nie był tak bliski utraty władzy"

Opisując sytuację w Europie wymieniono między innymi spadek Niemiec o pięć pozycji (21. miejsce), wzrost Polski o dziewięć pozycji (57. miejsce), a także wzrost Francji o dwa miejsca (24. miejsce). Zauważono też niską pozycję Grecji (107. miejsce).

Zmiany w końcówce rankingu

Do zmian doszło także na końcu rankingu. Obecnie pięć ostatnich miejsc zajmują kraje azjatyckie: Turkmenistan (176. miejsce), Iran (177. miejsce), Wietnam (178. miejsce), Chiny (179. miejsce) i Korea Północna (180. miejsce).

W 2022 roku były to: Mjanma, Turkmenistan, Iran, Erytrea i Korea Północna. Chiny w ubiegłym roku zajęły 175. miejsce.

Komentując spadek Chin o cztery pozycje, Reporterzy bez Granic przypomnieli, że kraj ten więzi największą liczbę dziennikarzy i jest "jednym z największych eksporterów treści propagandowych".

"Światowy Indeks Wolności Prasy pokazuje znaczącą zmienność sytuacji, między innymi duże wzrosty i spadki, a także bezprecedensowe zmiany, w tym awans Brazylii o 18. miejsc (ze 110. na 92. miejsce) i spadek Senegalu o 31. miejsc (ze 73. na 104. miejsce). Niestabilność ta jest wynikiem zwiększonej agresywności ze strony władz w wielu krajach i narastającej niechęci do dziennikarzy, także w mediach społecznościowych. Zauważalne zmiany są również konsekwencją rozszerzenia się branży, która tworzy i rozpowszechnia dezinformację" - skomentował Christophe Deloire, sekretarz generalny Reporterów bez Granic.

Sztuczna inteligencja "sieje spustoszenie w świecie mediów"

W raporcie zwrócono uwagę na rozwój sztucznej inteligencji (AI), która - jak oceniono - "sieje spustoszenie w świecie mediów". Przypomniano niezwykle realistyczne obrazy, przedstawiające "aresztowanego Donalda Trumpa" i "wyglądającego na wyczerpanego Juliana Assange'a w więzieniu", które zostały stworzone przez narzędzie Midjourney.

Wspomniano także o decyzjach szefa Twittera Elona Muska, który zdaniem twórców raportu "upiera się przy arbitralnym, opartym na płatnościach podejściu do informacji, pokazując tym samym, że platformy tego typu stanowią grząski grunt dla dziennikarstwa". 

Rosyjska propaganda

Zaznaczono także rolę Rosji (164. miejsce w rankingu w tym roku, 155. w rankingu w 2022 roku) w przekazywaniu propagandowych treści.

"Moskwa w rekordowym czasie stworzyła nowy arsenał medialny przeznaczony do szerzenia przekazów Kremla na okupowanych terytoriach na południu Ukrainy" - napisano. Dodano, że Rosja Władimira Putina "rozprawia się mocniej niż kiedykolwiek z ostatnimi istniejącymi rosyjskimi, niezależnymi mediami, które zostały w tym kraju zakazane, zablokowane lub/i uznane za 'zagranicznych agentów'".

CZYTAJ WIĘCEJ: > Muratow będzie uznany za "zagranicznego agenta"? Putin ostrzega noblistę > Walczą o prawa człowieka w Rosji, zostali uznani za "zagranicznego agenta"

Polska wyżej w rankingu, ale...

Polska w tegorocznym rankingu znalazła się na 57. miejscu. Zanotowała tym samym wzrost o dziewięć miejsc (w porównaniu z 66. miejscem w 2022 roku).

O pozycji naszego kraju w rankingu mówił, w rozmowie z dziennikarzem TVN24 Michałem Sznajderem, Pavol Szalai - szef Biura do spraw Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez Granic.

- Polska jest na 57. miejscu ze 180 krajów, co oznacza, że podniosła się o dziewięć miejsc w Indeksie Wolności Prasy. Niemniej wynik, który tylko nieznacznie się poprawił, wskazuje, że nie było znaczącej poprawy sytuacji wolności prasy w Polsce. Co więcej, Polska jest piątym najgorszym krajem w Europie z punktu widzenia wolności prasy - zwrócił uwagę Szalai. 

Wyjaśnił, że Polska awansowała o dziewięć pozycji "poprzez spadek innych krajów". - Wzrost nie jest duży i wskazuje, że rok 2022 był relatywnie spokojny w Polsce z punktu widzenia wolności prasy - tłumaczył. - Największą poprawę widać z punktu widzenia bezpieczeństwa polskich dziennikarzy, którzy mieli do czynienia z mniejszą liczbą ataków i arbitralnych aresztowań niż w latach poprzednich. To może być też wyjaśnione przez mniejszą liczbę protestów w kraju - dodał. 

- Z drugiej strony, gdy patrzymy na brak postępu w środowisku politycznym i prawnym, trzeba przyznać, że rząd tradycyjnie nie zrobił niczego z punktu widzenia zwiększenia nacisku politycznego w 2022 roku - zauważył.

Rząd "próbuje bezprawnie ograniczyć wolność mediów"

Pytany o to, jakie polityczne i prawne wyzwania ma na myśli, Szalai powiedział, że "na początku tego roku znowu widzieliśmy, jak rząd próbuje bezprawnie ograniczyć wolność mediów". Wspomniał o działaniach Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. - Regulator medialny niedawno uruchomił postępowanie arbitrażowe przeciwko mediom krytycznym wobec rządu. Absolutnie odrzucamy te procedury, prowadzone na przykład przeciw TVN albo innym mediom. Odrzucamy zasadność kar, które bardzo niedawno zostały nałożone przez KRRiT na TOK FM z powodu jednego z wyemitowanych programów - oświadczył.

Zdaniem Szalaia, KRRiT "wykorzystuje swoje prerogatywy, aby podkopywać samowolność mediów".

CZYTAJ WIĘCEJ: > KRRiT nakłada karę na TOK FM. "To bezwzględny zamach na niezależne medium" > TOK FM ukarane przez KRRiT. Dziennikarze o "straszaku" i "osłabianiu" mediów

Lex pilot, z którego rząd się wycofał

W rozmowie poruszono także temat tzw. lex pilot - propozycji zmian w ustawie o radiofonii i telewizji z których rząd się wycofał. Chodzi o projekt, w którym jeden z przepisów miał ustalić kolejność kanałów programów telewizyjnych na pilocie tak, że na pięciu pierwszych miejscach znalazłyby się kanały telewizji rządowej.

- Ustawa ta była zdecydowanie dyskryminująca wobec mediów niezależnych, a korzystna dla telewizji państwowej, która zdecydowanie jest medium prorządowej propagandy. Krytykowaliśmy tę ustawę i to bardzo dobra wiadomość, że została wycofana. Mamy nadzieję, że nie zostanie ona ponownie poddana pod głosowanie (w Sejmie), choć tak naprawdę nie wiadomo, kiedy mamy do czynienia z obecnym rządem, który nie jest przyjazny dla wolności mediów - powiedział Szalai. 

- W Polsce w sferze mediów niestety jest to praktyką powszechną, że ustawy dotyczące mediów są nie tylko proponowane wbrew woli niezależnych mediów, ale też są de facto zaprojektowane tak, by podminować ich stanowisko - ocenił. 

Czytaj także: RPO zrecenzował lex pilot. "Ogranicza wolność pozyskiwania i rozpowszechniania informacji"

Co przed wyborami?

Szalai pytany był także o czas przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi w naszym kraju. Zwrócił uwagę, że w tym okresie dochodzi często do ataków na dziennikarzy, "bo tacy czy inni politycy dojdą do wniosku, że będzie to korzystne dla ich elektoratu".

- Prosimy wszystkie partie o danie dostępu mediom do ich przedstawicieli tak, aby obywatele oglądający wszelkie media mogli sami sobie wyrobić opinię. Z drugiej strony prosimy media w Polsce, aby uczciwie i proporcjonalnie dawały dostęp do swojej anteny wszystkim ważnym kandydatom w interesie prawa obywateli do informacji - zaapelował.

Cała rozmowa z Pavolem Szalaiem, szefem Biura do spraw Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez Granic
Cała rozmowa z Pavolem Szalaiem, szefem Biura do spraw Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez GranicTVN24

Pozycja Polski w rankingu wolności mediów znacznie spadła po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Jeszcze w 2015 roku Reporterzy bez Granic stawiali Polskę na 18. miejscu. W 2016 roku już na 47., w 2017 roku - na 54., w 2018 roku - na 58., w 2019 roku - na 59., w 2020 roku - na 62., w 2021 roku - na 64., a w 2022 roku - na 66.

Jak powstaje ranking

Nowa, wdrożona w 2021 roku metodologia Reporterów bez Granic w tworzeniu rankingu opiera się na definicji wolności prasy jako "zdolności dziennikarzy - jako jednostek i kolektywów - do selekcji, tworzenia i rozpowszechniania informacji w interesie publicznym, niezależnym od politycznej, ekonomicznej, prawnej i społecznej ingerencji przy braku zagrożeń dla ich zdrowia fizycznego i psychicznego".

Indeks kształtuje pięć wskaźników: ramy społeczne, a także obszary: polityczne, gospodarcze, społeczno-kulturowe oraz bezpieczeństwa.

Autorka/Autor:akw / prpb

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: