- Dzisiejsza Rosja jest bardziej agresywna niż Związek Sowiecki w latach 70., kiedy powołano Konferencję Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie - ocenił w czwartek w Wiedniu szef MSZ Radosław Sikorski. Rosja zmierza dziś od demokracji w stronę totalitaryzmu, od koegzystencji w stronę agresji - dodał.
- W polityce, także międzynarodowej, równie ważne jak to, gdzie jesteśmy, jest to, dokąd zmierzamy - mówił w wystąpieniu na sesji plenarnej 32. Rady Ministerialnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Jak powiedział Sikorski, "Akt Końcowy z Helsinek (który ostatecznie doprowadził do utworzenia OBWE - red.) był możliwy, ponieważ wtedy (w 1975 roku - red.) blok sowiecki i sam Związek Radziecki zmierzały w odpowiednim kierunku: z dala od totalitaryzmu i eksportu rewolucji, a w kierunku reform".
Sikorski: Rosja zmierza w przeciwnym kierunku
- Naszym problemem jest to, że Rosja zmierza dziś w przeciwnym kierunku, od demokracji w stronę totalitaryzmu, od koegzystencji w stronę agresji - zaznaczył szef MSZ.
Przypomniał, że Kreml kontynuuje agresję przeciw Ukrainie i prowadzi wojnę hybrydową przeciw pozostałej części Europy. - Ostatnio działania te eskalowały - powiedział, podając przykład wysłania w polską przestrzeń powietrzną dronów i pokazując zdjęcie jednego z nich.
- Tylko dzięki brakowi kompetencji udało się uniknąć ofiar niedawnego podłożenia przez Rosję bomb pod kolej w Polsce - powiedział Sikorski. Zwrócił się też do słuchaczy, mówiąc, że "ta sala (w której zorganizowano sesję plenarną Rady Ministerialnej OBWE - red.) nie powinna być miejscem dla tych, którzy chcą odbudować imperium zła".
Akty dywersji w Polsce
W czasie weekendu 15-16 listopada na trasie Warszawa-Dorohusk doszło do dwóch aktów dywersji. W miejscowości Mika (woj. mazowieckie, pow. garwoliński) eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. W innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb (pow. puławski, woj. lubelskie), pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.
W nocy z 9 na 10 września w trakcie nocnego ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Uruchomiono procedury obronne. Drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. To pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia.
OBWE skupia 57 państw z Europy i Azji Środkowej. Dąży do umacniania bezpieczeństwa i współpracy w regionie, zajmując się trzema wymiarami bezpieczeństwa: polityczno-wojskowym, gospodarczo-ekologicznym i ludzkim: prawami człowieka i demokracją.
Mimo apeli m.in. Polski i Ukrainy o wydalenie Rosji z OBWE kraj ten nadal jest jednym z członków organizacji.
Autorka/Autor: aaw/kab
Źródło: PAP