W amerykańskim stanie Arkansas władze przyspieszyły wyroki śmierci. Powody są czysto praktyczne. Preparat, który uśmierca skazanych, jest na granicy terminu ważności. Materiał programu "Polska i Świat".
Osiem wyroków śmierci w 10 dni - taka decyzja władz Arkansas w Stanach Zjednoczonych sprowokowała protesty. Pierwszą egzekucję wykonano w nocy 20 kwietnia, kolejną 24 kwietnia. Sześć kolejnych zaplanowano na kolejne dni.
Preparat traci ważność
Sprzeciw wyraziły międzynarodowe organizacje walczące o prawa człowieka. - W przypadku stanu Arkansas mamy szczególną sytuację. Mówimy tu o działaniach władz, które z powodów pragmatycznych przyspieszyły egzekucje - mówi Aleksandra Zielińska z Amnesty International. Wkrótce kończy się data ważności jednego z preparatów wstrzykiwanych skazanym na śmierć. W Arkansas do wykonania kary śmierci wykorzystuje się koktajl trzech substancji. Pierwsza z nich ma działanie znieczulające, co ma zapobiec odczuwaniu działania kolejnych. Druga działa paraliżująco - sprawia, że skazany nie dostaje drgawek. Trzecia zatrzymuje serce. Cały pozostały zapas pierwszego z trzech środków jest ważny do końca miesiąca. - Stany chcą mieć świeże substancje, a nie bardzo mogą je kupić. Producenci nie chcą, żeby ktokolwiek mógł ich pozwać o to, że ich środki chemiczne nie zadziałały skutecznie, w związku z czym ten skazany umierał w męczarniach - wyjaśnia profesor Bogdan Szklarski, amerykanista.
Skutki nie do przewidzenia
Amnesty International przypomina o przypadkach, w których procedura nie zadziałała tak, jak miała.
- Egzekucja trwała pół godziny, w niektórych przypadkach dwie godziny. Nie było to tylko wykonywanie kary śmierci, ale były to po prostu tortury - wyjaśnia Zielińska. To, że mieszanki środków czasem zawodzą potwierdzają też lekarze. Jak mówią specjaliści, podatność osób na te środki może być różna. W całych Stanach Zjednoczonych w celach śmierci na egzekucje czeka prawie trzy tysiące osób.
Autor: mart/sk / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: [2017 Cable News Network inc. All rights reserved]