Prokuratura Moskwy prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie wypowiedzi celebrytki i dziennikarki Kseni Sobczak o przynależności Krymu do Ukrainy - powiadomiła rzeczniczka prokuratury Ludmiła Niefiedowa. Sobczak ogłosiła, że kandyduje w wyborach prezydenckich w marcu 2018 roku.
Ludmiła Niefiedowa zapewniła w czwartek, że wszystkie zgłoszenia do prokuratury dotyczące słów Sobczak "będą rozpatrzone w trybie przewidzianym przez prawo".
W środę Sobczak poinformowała, że otrzymała oficjalne pismo z prokuratury o postępowaniu sprawdzającym.
Wcześniej do prokuratury generalnej zwrócił się deputowany niższej izby parlamentu Rosji, Dumy Państwowej, Walerij Raszkin.
Reprezentujący Komunistyczną Partię Federacji Rosyjskiej parlamentarzysta zaapelował, by prokuratura sprawdziła, czy wypowiedzi Sobczak nie przeczą rosyjskiemu ustawodawstwu.
Zdaniem Raszkina opinie wygłoszone przez dziennikarkę "usprawiedliwiają realizację działań, których celem jest naruszenie integralności terytorialnej Rosji".
Poglądy w sprawie Krymu
Władimir Żyrinowski, szef populistyczno-nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, oświadczył, że słowa Sobczak to przestępstwo i że powinno się wobec niej wymierzyć karę pozbawienia wolności.
Na konferencji prasowej przed miesiącem, prezentując swój sztab wyborczy, Sobczak oświadczyła, że zgodnie z prawem międzynarodowym Krym to terytorium Ukrainy, a do Rosji został włączony nielegalnie.
Według niej, anektując w roku 2014 Półwysep Krymski, Rosja naruszyła memorandum budapeszteńskie - dokument, który miał gwarantować Ukrainie bezpieczne granice w zamian za rezygnację z broni jądrowej. Sobczak zapowiedziała też, że w ramach swojej kampanii wyborczej jest gotowa do dialogu na temat statusu Krymu. Jednocześnie dodała, że wielu Rosjan na półwyspie poparło jego przyłączenie do Rosji.
Sobczak, dziennikarka i gwiazda telewizyjna, córka pierwszego demokratycznie wybranego mera Petersburga Anatolija Sobczaka, którego zastępcą był niegdyś Władimir Putin, ogłosiła w październiku zamiar startu w wyborach prezydenckich. Część obserwatorów ocenia, że jej udział w wyborach ma na celu odciągnięcie elektoratu opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Sobczak od 2012 roku związana z jest opozycją antykremlowską.
Autor: tas//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock