"Wściekłość na Szymona Hołownię jest bardzo duża"

Szymon Hołownia na sali plenarnej Sejmu
Michalski: wściekłość na Hołownię jest bardzo duża
Źródło: TVN24
Słowa Hołowni o "zamachu stanu" są "postrzegane jako brak odpowiedzialności" - powiedział Patryk Michalski z Wirtualnej Polski w TVN24. Monika Waluś z Onetu z kolei oceniła, że słowa marszałka Sejmu "są bardzo niebezpieczne". Publicyści rozmawiali także o potencjalnej współpracy Polski 2050 z PiS.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział w piątek w Polsat News, że "wielokrotnie proponowano mu czy sugerowano, rozpytywano, czy jest gotowy przeprowadzić zamach stanu, bo do tego to się sprowadza". Jego zdaniem "to było testowanie, co on zrobi". - Mówię o "zamachu stanu", mając na myśli sytuację, w której prezydent został wybrany, a ja mówię: Nie podoba mi się ten prezydent, to może go nie zaprzysięgnę, pobędę sobie prezydentem, bo przecież takie były koncepcje - przekazał.

- Szymon Hołownia, mówiąc o tej sytuacji, używa słów najpoważniejszych, najwięcej ważących, mówiąc o jakimś zamachu stanu (...), jakby nie zdawał sobie sprawy z tego, że jako druga osoba w państwie musi brać odpowiedzialność za absolutnie każde słowo - skomentował Patryk Michalski na antenie TVN24.

Dziennikarz Wirtualnej Polski dodał, że "konsekwencje będą bardzo poważne, bo wściekłość na Szymona Hołownię jest bardzo duża". - Jest to postrzegane jako brak odpowiedzialności, jako próba doprowadzenia do tego, że właściwie zaufanie koalicjantów jest niemal na zerowym poziomie - dodał.

Słowa Hołowni "są bardzo niebezpieczne"

Monika Waluś zauważyła, że słowa Hołowni byłyby inaczej postrzegane, gdyby użył ich "jako publicysta czy lider partii, będąc gdzieś w terenie". - Ale używa ich, reprezentując urząd marszałka Sejmu - podkreśliła.

- I rzeczywiście one (słowa Hołowni- red.) są bardzo niebezpieczne też w takiej sytuacji dla rządu, który - jak wiemy - miał się poukładać na nowo i nie kłócić - oceniła dziennikarka "Onetu".

Patryk Michalski, odnosząc się także do spotkania Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim i Michałem Kamińskim w prywatnym mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana, powiedział, że "cel PiS jest jeden - jak najbardziej rozchwiać łódź rządową i doprowadzić ją do wywrócenia się".

- To jest zabieg, który dobrze przemyślał Jarosław Kaczyński i doradzający mu Adam Bielan. Zabieg polegający na skłóceniu koalicji rządzącej - dodała z kolei Waluś.

"Hołownia ma być Kaczyńskim zauroczony"

Publicyści mówili także o potencjalnej współpracy Polski 2050 z PiS. - Słyszę, że posłowie Polski 2050 nie są zainteresowani współpracą czy przechodzeniem do PiS, czy nawet do jakiegoś nowego prawicowego bytu - powiedziała Waluś.

Dziennikarka Onetu powiedziała natomiast, że "sam marszałek Hołownia ma być Jarosławem Kaczyńskim wręcz zauroczony". - Sam Marszałek na taką współpracę, jak widać, i rozmowę z politykami prawicy jest chętny - dodała.

Waluś: Hołownia ma być zauroczony Kaczyńskim
Źródło: TVN24

Patryk Michalski ocenił, że "Szymon Hołownia sam się zakiwał". Odniósł się także do słów Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, która w "Jeden na jeden" w TVN24 przekazała, że Hołownia obecnie przebywa na krótkim urlopie. - Mam wrażenie, że Szymon Hołownia rzuca tę bombę i patrzy, co się będzie działo z perspektywy urlopowicza - skomentował.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: