Wiceszefowa Komisji Europejskiej o praworządności w Polsce: sędziowie nadal są pod presją

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Polska przekazała Komisji Europejskiej "wyjaśnienia" w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Relacja Macieja Sokołowskiego
Polska przekazała Komisji Europejskiej "wyjaśnienia" w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Relacja Macieja SokołowskiegoTVN24
wideo 2/4
Polska przekazała Komisji Europejskiej "wyjaśnienia" w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Relacja Macieja SokołowskiegoTVN24

Ubolewam, że sytuacja związana z praworządnością w Polsce nie ulega poprawie, a sędziowie nadal są pod presją - przekazała we wtorek w mediach społecznościowych wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova. Jak dodała, "będziemy nadal wykonywać nasze obowiązki w obronie praworządności i niezależności sądów". W poniedziałek Polska przekazała Komisji Europejskiej wyjaśnienia w sprawie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova napisała we wtorek na Twitterze, że "przeprowadziła wymianę poglądów z polskimi sędziami i prawnikami". "Ubolewam, że sytuacja związana z praworządnością w Polsce nie ulega poprawie, a sędziowie nadal są pod presją" - przekazała.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

"Będziemy nadal wykonywać nasze obowiązki w obronie praworządności i niezależności sądów" - dodała.

Komisja analizuje pismo od polskich władz

Polska przekazała w poniedziałek Komisji Europejskiej wyjaśnienia w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego - poinformował stały przedstawiciel Polski przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś. Termin na przekazanie szczegółowych wyjaśnień mijał 10 stycznia. Pismo otrzymała szefowa dyrekcji generalnej Komisji Europejskiej do spraw wymiaru sprawiedliwości Ana Gallego Torres.

Jak ustalił korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski, Polska powtórzyła w piśmie dotychczasowe argumenty. Zaapelowała, by nie pobierać kar do momentu przeprowadzenia reform sądownictwa, które cały czas są na etapie konsultacji. Miała także zapowiedzieć, że likwidacja Izby Dyscyplinarnej jest przewidziana, ale proces polityczny się jeszcze nie zakończył, więc nie powinno się ingerować w jego przebieg. 

Sąd NajwyższyTVN24

Rzecznik KE Christian Wigand potwierdził, że "Komisja otrzymała od Polski odpowiedź na swoje pismo z 22 grudnia, którą teraz szybko analizujemy". - W przypadku braku dowodu, że Polska w pełni przestrzega nakazu Trybunału Sprawiedliwości z dnia 14 lipca 2021 roku, Komisja przystąpi do wysłania pierwszego wezwania do zapłaty. Polsce pozostaje pilnie zastosować się do wyroku TSUE z 14 lipca ubiegłego roku - powiedział Wigand. Nie odpowiedział na pytanie, ile czasu zajmie KE przeanalizowanie pisma otrzymanego od Polski.

Wskazał, że jeśli TSUE nakłada karę pieniężną na kraj członkowski UE, kraj ten musi zapłacić ją Komisji Europejskiej. - Państwa członkowskie dotychczas płaciły kary. Komisja Europejska ma narzędzia, aby zapewnić, że płatności trafiają do budżetu Unii Europejskiej, jeśli zajdzie potrzeba, odejmując je (kary - red.) od innych funduszy Unii Europejskiej - wskazał.

TSUE nałożył na Polskę karę w wysokości miliona euro dziennie

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej 4 lipca 2021 roku zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach między innymi uchylania immunitetów sędziowskich. Po niespełna dwóch miesiącach, 7 września, Komisja Europejska zdecydowała o zwróceniu się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji w sprawie środków tymczasowych. KE podała wówczas, że uważa, iż Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału.

Pod koniec października TSUE poinformował, że Polska - z uwagi na to, że nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN - została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 miliona euro dziennie.

TSUE nakłada karę na Polskę ws. Izby Dyscyplinarnej
TSUE nakłada karę na Polskę ws. Izby DyscyplinarnejTVN24

W lecie ubiegłego roku likwidację Izby Dyscyplinarnej zapowiadał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jak uzasadniał, izba nie sprawdziła się. Także premier Mateusz Morawiecki mówił, że Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana. Z kolei z informacji Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że projekt reformujący Sąd Najwyższy jest przygotowywany.

W ostatnim czasie Izba Dyscyplinarna w Sądzie Najwyższym nie orzeka w większości spraw dotyczących sędziów, rozstrzygając jednak część spraw. Dzieje się tak między innymi w związku z zarządzeniami pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej z sierpnia i listopada, zgodnie z którymi nowe sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będą trafiały do sekretariatu pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Obowiązują one do 31 stycznia 2022 roku.

Autorka/Autor:pp//now

Źródło: tvn24.pl, PAP