Jest wyrok w sprawie związków jednopłciowych: państwa muszą zapewnić prawne uznanie i ochronę

Źródło:
tvn24.pl, OKO.press
Gmach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Gmach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
TVN24
Gmach Europejskiego Trybunału Praw CzłowiekaTVN24

Nie pozwalając na zawarcie związku małżeńskiego parom tej samej płci Rosja złamała Europejską Konwencję Praw Człowieka - orzekła Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Trybunał ocenił, że państwa-strony Konwencji mają obowiązek "zapewnienia prawnego uznania i ochrony par osób tej samej płci poprzez ustanowienie 'szczególnych ram prawnych'". Portal OKO.press podał, że w Trybunale czekają podobne sprawy przeciwko Polsce.

We wtorek Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wydała wyrok w sprawie Fedotowa i inni przeciwko Rosji. Stosunkiem 14 do 3 głosów orzekła, że doszło do naruszenia artykułu 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego).

Sprawa dotyczyła odmowy przez rosyjskie władze zapewnienia prawnego uznania i ochrony prawnej skarżącym jako parom tej samej płci. Skarżący, którymi są trzy homoseksualne pary, zarzucili Rosji przed ETPCz, że nie mogą zawrzeć małżeństwa ani żadnego innego formalnego związku.

1. Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji. 2. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób.

W informacji prasowej ETPCz podał, iż "orzecznictwo Trybunału wykazało, że art. 8 Konwencji był już interpretowany jako wymagający od państwa-strony zapewnienia prawnego uznania i ochrony par osób tej samej płci poprzez ustanowienie 'szczególnych ram prawnych'". Dodano, że "kilka organów Rady Europy podkreśliło potrzebę zapewnienia prawnego uznania i ochrony par tej samej płci w państwach członkowskich".

"Trybunał zauważył, że w czasie, gdy skarżący wystąpili do władz rosyjskich o prawne uznanie ich (...) związków, prawo rosyjskie nie przewidywało takiej możliwości. Później też nie było żadnych zmian. Trybunał zauważył, że pozwane państwo nie poinformowało go o jakimkolwiek zamiarze zmiany swojego prawa krajowego w celu umożliwienia parom tej samej płci korzystania z oficjalnego uznania i systemu prawnego zapewniającego ochronę" - czytamy.

W informacji napisano również, że Trybunał odrzucił argument rosyjskiego rządu, że "większość Rosjan nie pochwala homoseksualizmu w kontekście spraw dotyczących wolności słowa, zgromadzeń lub zrzeszania się mniejszości seksualnych". "Trybunał wielokrotnie orzekał, że chociaż interesy jednostki muszą czasami być podporządkowane interesom grupy, demokracja nie oznacza po prostu, że poglądy większości muszą zawsze przeważać: należy osiągnąć równowagę, która zapewni sprawiedliwe traktowanie osób z mniejszości i unikać nadużywania pozycji dominującej" - wskazano.

Jak dalej podkreślono, "Trybunał konsekwentnie odmawiał poparcia polityki i decyzji, które zawierały predysponujące uprzedzenia ze strony heteroseksualnej większości wobec homoseksualnej mniejszości". "Trybunał stwierdził, że pozwane państwo przekroczyło swój margines oceny i nie wypełniło swojego (...) obowiązku zabezpieczenia prawa skarżących do poszanowania ich życia prywatnego i rodzinnego" - oceniono.

Wykrok Wielkiej Izby Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (w języku angielskim) >>>

Pary homoseksualne chciały rejestracji ślubu, rosyjskie władze odmówiły

Europejski Trybunał nakreślił także tło całej sprawy. Jak poinformował, trzy pary jednopłciowe w różnych terminach złożyły zawiadomienia o ślubie w swoich lokalnych wydziałach Urzędu Stanu Cywilnego. Władze odrzuciły pisma, powołując się na artykuł 1. rosyjskiego Kodeksu rodzinnego, który definiuje małżeństwo jako "dobrowolny związek małżeński mężczyzny i kobiety".

Pary zaskarży te decyzje do sądów krajowych, jednak ich pozwy zostały odrzucone. Zdecydowały się zatem skierować sprawę do ETPCz. Jedna ze skarg wpłynęła w 2010 roku, a dwie pozostałe w 2014 roku. W 2021 roku sprawy zostały połączone w jedną, a rosyjski zawnioskował o przekazanie jej do Wielkiej Izby. 

Choć Rosja przestała być we wrześniu 2022 roku członkiem Rady Europy, a jednocześnie stroną Konwencji, ETPCz podkreślił, że to nie zwalnia jej z zobowiązań wynikających z Konwencji w zakresie działań sprzed usunięcia z RE. Dlatego Trybunał pozostał kompetentny do rozpatrzenia połączonej skargi.

"Przełomowy wyrok". Pójdzie za tym zmiana prawa?

Według OKO.press jest to "przełomowy wyrok". Jak zauważył portal, Trybunał przyznał, że państwa mają pozytywny obowiązek wprowadzenia legislacji, która uznawałaby związki jednopłciowe.

ETPCz - wskazało OKO.press - "podkreślił jednak, że kraje członkowskie wciąż mogą zdecydować, czy formą uznania prawnego będą związki partnerski, czy małżeństwa".

"Obecnie 28 z 46 państw RE rozpoznaje prawnie związki jednopłciowe. W tym 16 państw uznaje małżeństwa osób tej samej płci. Większość krajów wprowadziła taką legislację w ostatniej dekadzie" - czytamy na portalu.

Przypomniał ponadto, że w europejskim Trybunale czekają podobne sprawy przeciwko Polsce. "Należy się spodziewać, że po wyznaczeniu powyższego standardu, ETPCz orzeknie w nich tak samo. Nie oznacza to jednak automatycznej zmiany prawa w Polsce. ETPCz i Rada Europy nie posiadają skutecznych narzędzi egzekwowania naruszeń. Polska od lat nie wykonuje wyroków dotyczących aborcji. W ostatnich latach, pod rządami PiS, dołączyły do tych spraw na przykład wyroki dotyczące sądownictwa" - czytamy.

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: tvn24.pl, OKO.press

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock