"Polski hydraulik wraca do domu"

 
Polski hydraulikTVN24

- Prezydencję UE obejmuje Polska silna. Dynamiczna i otwarta na innych sąsiadów, zrywająca z tendencjami ksenofobicznymi i populistycznymi swoich byłych przywódców. Krótko mówiąc, kraj atrakcyjny przede wszystkim dla swoich własnych emigrantów - pisze "Le Nouvel Observateur", bliski w poglądach francuskiej lewicy, w artykule "Polski hydraulik wraca do domu".

Z okazji objęcia przez Polskę przewodnictwa w Radzie UE czołowe francuskie media poświęcają stosunkowo dużo miejsca naszemu krajowi. Nad Sekwaną dostrzega się zwłaszcza relatywnie dobry, na tle innych krajów UE, stan polskiej gospodarki i dynamizm Polaków.

"Wracam do domu"

Nowym popularnym zawołaniem Polaków, którzy do niedawna masowo wyjeżdżali za chlebem za granicę, stało się teraz: "Wracam do domu" "Le Nouvel Observateur"

Tygodnik "Le Nouvel Observateur", twierdzi, że nowym popularnym zawołaniem Polaków, którzy do niedawna masowo wyjeżdżali za chlebem za granicę, stało się teraz: "Wracam do domu".

W swoim reportażowym artykule z Warszawy gazeta podaje przykłady Polaków o różnych zawodach - od fryzjera do prawnika - którzy w ostatnim czasie po latach emigracji zarobkowej we Francji powrócili do kraju.

Tygodnik pisze, że widmo najazdu taniej siły roboczej ze wschodu Europy, ucieleśnione nad Sekwaną przez "polskiego hydraulika", odeszło do lamusa. - Śpijcie spokojnie dobrzy ludzie! Wymyślony w 2005 roku przez zwolenników "nie" dla europejskiej konstytucji, "polski hydraulik", który miał "ukraść pracę Europejczykom" i obniżyć ceny wskutek dumpingu socjalnego, wraca do domu - pisze "Le Nouvel Observateur".

Śpijcie spokojnie dobrzy ludzie! Wymyślony w 2005 roku przez zwolenników "nie" dla europejskiej konstytucji, "polski hydraulik", który miał "ukraść pracę Europejczykom" i obniżyć ceny wskutek dumpingu socjalnego, wraca do domu Pisze "Le Nouvel Observateur"

"Polska jak Eldorado"

Tygodnik twierdzi też, że "sąsiedzi z Ukrainy i Białorusi postrzegają Polskę jak Eldorado" i przypomina, że prezydent USA Barack Obama określił nasz kraj jako "lidera demokratycznej transformacji".

Z tym jasnym obrazem Polski kontrastuje, zauważa francuskie czasopismo, istnienie wciąż dużej liczby osób "wykluczonych", będących na marginesie rozwoju gospodarczego. "Le Nouvel Observateur" dodaje, że tzw. ściana biedy we wschodniej części Polski "może drogo kosztować Donalda Tuska, faworyta jesiennych wyborów parlamentarnych".

ant/fac

CZYTAJ RAPORT SPECJALNY: www.tvn24.pl/prezydencja

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24