Pogrzeb Margaret Thatcher odbędzie się za ok. 10 dni. Według Downing Street zgodnie z wolą byłej premier nie będzie ona miała pogrzebu państwowego. Zaplanowano uroczystości w katedrze św. Pawła w Londynie, po których ma nastąpić prywatna kremacja. Żelazna Dama miała 87 lat.
Według kancelarii premiera, uroczystości odbędą się w katedrze św. Pawła w Londynie, a następnie zaplanowano prywatną ceremonię kremacji. Uroczystościom będą towarzyszyć honory wojskowe. Rzecznik Margaret Thatcher Tim Bell, który ok. południa przekazał informację o jej śmierci, sprecyzował, że zmarła ona w hotelu Ritz w Londynie, gdzie przebywała. Była konserwatywna premier w latach 1979-1990 zmarła w następstwie udaru.
Natychmiast po pogrzebie ma się ukazać pierwszy tom autoryzowanej biografii byłej premier autorstwa Charlesa Moore'a. Wydawnictwo Penguin Books podało, że biografię obwarowano warunkami, według których nie mogła być opublikowana za życia jej bohaterki.
"Wielki smutek"
Smutek z powodu śmierci Thatcher wyraziła królowa Elżbieta II. Brytyjska monarchini poinformowała, że wysłała rodzinie list kondolencyjny. Także szef rządu David Cameron przekazał, że "z wielkim smutkiem przyjął wiadomość o śmierci lady Thatcher". Cameron, który przebywał z wizytą w Madrycie, odwołał wizytę w Paryżu, gdzie miał spotkać się z prezydentem Francji Francois Hollande'em. Europejscy i światowi przywódcy ze smutkiem przyjęli informację o śmierci Żelaznej Damy i z uznaniem wypowiadali się o jej dokonaniach. Prezydent USA Barack Obama oświadczył, że "świat stracił jednego z największych mistrzów wolności, a Ameryka prawdziwego przyjaciela". Ocenił też, że Thatcher, pierwsza kobieta-premier w Wielkiej Brytanii, "pokazała naszym córkom, że nie ma takiego szklanego sufitu, którego nie da się przebić".
Z kolei Francois Hollande mówił o "uczciwych i szczerych" stosunkach, jakie Thatcher utrzymywała z Francją, i wspominał jej "konstruktywny dialog" z socjalistycznym prezydentem Francois Mitterrandem.
Niemiecka kanclerz Angela Merkel podkreślała, że Thatcher wcześnie doceniła znaczenie ruchów wolnościowych w Europie Wschodniej i zaangażowała się po ich stronie. Szefowie Komisji Europejskiej Jose Barroso i Rady Europejskiej Herman Van Rompuy podkreślili rolę Thatcher w budowaniu jedności europejskiej. "Margaret Thatcher zajmuje szczególne miejsce w dziejach Polski i w sercach Polaków. Pełna zdecydowania postawa premier Thatcher była dla nas inspiracją i źródłem wiary, że przedstawiciele wolnego świata wesprą naszą walkę o wolną i demokratyczną Polskę" - napisał zaś prezydent Polski Bronisław Komorowski.
Pochwała zza Atlantyku
Dużo miejsca Thatcher poświęcają amerykańskie media. Zmarła Żelazna Dama brytyjskiej polityki, która dokonała konserwatywnego zwrotu w polityce kraju, doprowadziła do zwycięstwa Wielkiej Brytanii w wojnie o Falklandy i pomogła Stanom Zjednoczonym i Związkowi Radzieckiemu przejść przez trudne ostatnie lata zimnej wojny - napisał w artykule poświęconym Margaret Thatcher dziennik "New York Times".
Była brytyjska premier stała się jednym z najbardziej wpływowych polityków w okresie powojennym - ocenia z kolei "The Wall Street Journal". "Jej indywidualne decyzje i wsparcie dla gospodarki wolnorynkowej zmieniły brytyjską gospodarkę, a jej energiczna polityka zagraniczna odegrała kluczową rolę w zakończeniu zimnej wojny" - podkreśla gazeta. Niemal wszystkie media amerykańskie podkreślają znaczenie bardzo bliskich, wręcz przyjacielskich relacji brytyjskiej premier z ówczesnym prezydentem USA Ronaldem Reaganem. "Mimo znaczącej opozycji w kraju, współpracowała z Reaganem w rozmieszczaniu amerykańskich rakiet Cruise i Pershing II" - pisze "Washington Post". W artykule z 1989 roku Reagan przypomniał, że gdy w całej Europie trwały pokojowe demonstracje przeciwko rozmieszczaniu amerykańskich rakiet, "Margaret nie zachwiała się". "Dzieliła z nim (Reaganem) poglądy na wolny rynek, politykę monetarną jako remedium na problemy gospodarcze tamtych czasów, jak i bezkompromisowe stanowisko w sprawie postępowania wobec Związku Radzieckiego, czym zasłużyła na przydomek Żelaznej Damy" - pisze "WSJ".
Nieustępliwa wobec Moskwy
"NYT" przypomina, że "nieustępliwa wrogość" Thatcher do Związku Radzieckiego i ciągłe apele o modernizację brytyjskiego arsenału nuklearnego nie tylko przyciągały uwagę Kremla, ale też wzmagały obawy przed wojną nuklearną nawet wśród umiarkowanych członków jej konserwatywnej partii. Nowojorski dziennik zauważa jednak, że gdy tylko dostrzegła, że ZSRR się otwiera, Thatcher udowodniła, że potrafi być elastyczna. Była pierwszym zachodnim liderem, "który dostrzegł, że ZSRR będzie kierowany przez nowe pokolenie Michaiła Gorbaczowa", i zaprosiła Gorbaczowa do swej wiejskiej posiadłości już w grudniu 1984 roku, trzy miesiące przed jego dojściem do władzy - relacjonuje "NYT". Także "WSJ" pisze o szybko nawiązanych przez Thatcher "bliskich i szczerych" relacjach z Gorbaczowem. Przypomina, że podczas pierwszego spotkania z Gorbaczowem Thatcher miała powiedzieć mu podczas obiadu: - Witam w Zjednoczonym Królestwie. Chcę dobrych relacji, ale niech nie będzie między nami nieporozumień: nienawidzę komunizmu.
"Jej związek z nowym sowieckim liderem i przyjaźń z prezydentem Ronaldem Reaganem sprawiły, że stała się kluczowym ogniwem między Białym Domem a Kremlem podczas napiętych negocjacji mających powstrzymać wyścig zbrojeń w latach 80." - podkreśla "NYT".
Najdłużej rządzący premier w XX wieku
Margaret Thatcher urodziła się w 1925 r. w hrabstwie Lincoln we wschodniej Anglii. Z wykształcenia była chemikiem. Liderem Partii Konserwatywnej została w 1975 r. Przedtem była w konserwatywnym rządzie ministrem oświaty i wsławiła się skasowaniem rozdawnictwa mleka w szkołach. Trzy razy pod rząd odnosiła wyborcze zwycięstwa (lata: 1979, 1983 i 1987). Urząd brytyjskiego premiera sprawowała najdłużej w XX wieku. Polityczna filozofia i polityka gospodarcza Thatcher kładły nacisk na deregulację, zwłaszcza w sektorze finansów, elastyczny rynek pracy, prywatyzację i demonopolizację. Osiągnięcie tych celów wymagało rozprawy ze związkami zawodowymi, wraz z najsilniejszym z nich - górników.
Autor: mtom/k / Źródło: PAP