Po pół roku niewoli wrócili do domu. Wzruszające powitanie na lotnisku


Javier Espinosa i Ricardo Garcia Vilanova spędzili w syryjskiej niewoli niemal pół roku. We wrześniu, gdy pracowali nad materiałem dziennikarskim na temat konfliktu w Syrii, zostali porwani przez członków organizacji Islamskie Państwo Iraku i Lewantu. W niedzielę obaj Hiszpanie wrócili do domu, a wzruszające zdjęcia z lotniska, gdzie oczekiwali ich stęsknieni bliscy obiegły cały świat.

W sobotę wieczorem Javier Espinosa zadzwonił do redakcji hiszpańskiego dziennika "El Mundo", z którym jest związany, by poinformować, że on i jego kolega, Ricardo Garcia Vilanova, są już na wolności.

- Wszystko jest w porządku - powiedział Espinosa.

Następnego dnia hiszpański wojskowy samolot, na pokładzie którego znajdowali się porwani w Syrii dziennikarze wylądował na lotnisku w Torrejon de Ardoz, w pobliżu Madrytu.

Na dziennikarzy oczekiwali bliscy, a zdjęcia z ich ponownego spotkania po 194 dniach obiegły światowe media. Na lotnisku pojawiła się również wicepremier Hiszpanii Soraya Saenz de Santamaria. - Czujemy się dobrze - powiedział Espinosa, który zapowiedział również, że nie zostaną na razie zdradzone żadne szczegóły na temat porwania.

"W Syrii wykonywali jedynie swoją pracę"

Espinosa i Garcia Vilanova zostali porwani 16 września, kiedy usiłowali wydostać się z Syrii po dwutygodniowej pracy nad materiałem o syryjskim konflikcie. Po kraju podróżowali z bojownikami Wolnej Armii Syryjskiej i razem z nimi zostali porwani w prowincji Raqqa. Do ich uprowadzenia przyznała się terrorystyczna organizacja Islamskie Państwo Iraku i Lewantu. Na początku października w Syrii porwano innego dziennikarza hiszpańskich mediów - Marca Marginedas z "El Periodico de Catalunya". Został uwolniony 2 marca. Espinosa i Vilanova to doświadczeni dziennikarze, którzy od lat zajmują się relacjonowaniem wydarzeń w najbardziej zapalnych miejscach na świecie.

- W Syrii wykonywali jedynie swoją pracę: informowali - powiedziała zaraz po porwaniu szefowa hiszpańskiego oddziału Reporterów bez granic.

Zgodnie z szacunkami tej organizacji w Syrii przetrzymywanych w niewoli jest 30 dziennikarzy, z czego co najmniej dziewięciu, to obcokrajowcy. W całym 2013 r. roku zarejestrowano 48 przypadków porwania pracowników mediów.

[object Object]
Wielu Syryjczyków wymaga pilnej pomocy humanitarnejReuters
wideo 2/22

Autor: kg\mtom\kwoj / Źródło: "El Pais"

Tagi:
Raporty: