Międzynarodowy szczyt na temat sytuacji w Iraku i Syrii odbędzie się 2 czerwca w Paryżu - poinformował w środę francuski rząd. W spotkaniu ma wziąć udział m.in. sekretarz stanu USA John Kerry.
Minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius wskazał, iż w Paryżu dojdzie do rozmów na temat "ogólnej sytuacji panującej obecnie w Syrii i Iraku", która w ostatnim okresie "pogorszyła się" - oświadczył rzecznik rządu Stephane Le Foll po posiedzeniu francuskiej Rady Ministrów.
Irak może się spodziewać krytyki
Francja - jak wskazał - chce "w sposób wyraźny przypomnieć swe stanowisko (...), domagając się od premiera irackiego rządu i jego ministrów, by prowadzili politykę" uwzględniającą interesy wszystkich elementów składowych społeczeństwa.
Irak podzielony jest między szyicką większość, która obecnie dominuje w rządzie, oraz sunnicką mniejszość, uprzywilejowaną za czasów Saddama Husajna.
Na razie nie podano, kto, oprócz Kerry'ego, miałby przybyć do Paryża.
Ramadi w rękach IS
W ostatni weekend dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) przejęli całkowitą kontrolę nad Ramadi, położonym ok. 110 km na zachód od Bagdadu w środkowym Iraku. Opanowanie tego miasta przez IS jest najpoważniejszą od ubiegłego lata porażką militarną rządu w Bagdadzie. Blisko 25 tysięcy ludzi uciekło stamtąd przed wkraczającymi do miasta bojownikami IS.
Ramadi jest stolicą graniczącej z Jordanią i Syrią prowincji Anbar, gdzie dominuje ludność sunnicka. Iracki premier Hajder al-Abadi zadecydował o użyciu milicji szyickich do działań na rzecz odzyskania tego terytorium, przed czym wcześniej się wzbraniał w obawie przed wywołaniem konfliktu międzywyznaniowego.
Kolejna zdobycz dżihaystów w Syrii
Tymczasem w środę dżihadyści z IS opanowali w całości północ Palmiry, strategicznego miasta w muhafazie Hims w środkowej Syrii, gdzie znajdują się także słynne ruiny antycznego miasta - poinformowało tego dnia Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Państwo Islamskie to radykalna sunnicka organizacja zbrojna, która w czerwcu ub. r. ogłosiła kalifat na zdobytych terenach w Iraku i Syrii. Siły koalicji międzynarodowej pod wodzą USA atakują IS od września 2014 roku. W nalotach na dżihadystów w Iraku poza lotnictwem USA biorą udział samoloty Australii, Belgii, Kanady, Danii, Francji, Holandii i Wielkiej Brytanii. Natomiast w bombardowania w Syrii zaangażowane są siły powietrzne USA, Kanady, Bahrajnu, Jordanii, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Autor: adso//gak / Źródło: PAP