Benedykt XVI oddał hołd pakistańskiemu ministrowi do spraw mniejszości Shahbazowi Bhattiemu, zamordowanemu w środę w zamachu dokonanym przez talibów. O śmierci jedynego chrześcijanina w rządzie Pakistanu papież mówił podczas spotkania z wiernymi w niedzielę.
Po modlitwie Anioł Pański w Watykanie Benedykt XVI powiedział: "Proszę Pana Jezusa o to, aby poruszająca ofiara życia pakistańskiego ministra Shahbaza Bhattiego obudziła w sumieniach odwagę i zaangażowanie na rzecz obrony wolności religijnej wszystkich ludzi, a w ten sposób krzewienia ich jednakowej godności".
W rozważaniach poprzedzających południową modlitwę papież podkreślił: "człowiek często nie buduje swego działania, swojej egzystencji" na skalę, jaką jest Chrystus, lecz "woli piaski władzy, sukcesu i pieniędzy myśląc, że znajduje w tym stabilizację i odpowiedź na nieprzeparte pragnienie szczęścia i pełni, jakie nosi w swej duszy".
Przyjąć orędzie miłości
Po polsku Benedykt XVI przypomniał: "W dzisiejszej Ewangelii słyszymy przestrogę Chrystusa: +Nie każdy, który mi mówi: +Panie, Panie+, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie+".
- Wolę Ojca spełnia ten, kto zgłębia treść Bożego Słowa, otwartym sercem przyjmuje ewangeliczne orędzie miłości i pokoju, czyniąc je zasadą swego życia i postępowania. Pamiętajmy o tym, podejmując nasze codzienne obowiązki. Z serca wam błogosławię - dodał.
Podczas niedzielnego spotkania z wiernymi papież po raz pierwszy wypowiedział się na temat kryzysu w Libii, apelując o pomoc humanitarną dla ludności ogarniętego walkami kraju.
Źródło: PAP, lex.pl