Papież o wpływie, jaki sztuczna inteligencja miała na wybór imienia Leon

Papież Leon XIV podczas przemówienia przed Kolegium Kardynalskim
Papież Leon XIV spotkał się z wiernymi na modlitwie Regina Coeli w Watykanie
Źródło: Reuters
Leon XIV odniósł się podczas sobotniego spotkania z Kolegium Kardynalskim do kwestii swojego nowego imienia. Podkreślał rolę, jaką dla Kościoła odegrał poprzedni noszący je papież. Porównał stojące przed nim wyzwania do tych, z którymi sam chce się zmierzyć. W tym kontekście mówił m.in. o sztucznej inteligencji.  
Kluczowe fakty:
  • Leon XIV wygłosił w sobotę przemówienie przed Kolegium Kardynalskim.
  • Mówił m.in. o przyszłości Kościoła i powodach, dla których zdecydował się na przyjęcie imienia Leon.
  • Podkreślił, że rozwój sztucznej inteligencji stawia przed Kościołem "nowe wyzwania w zakresie obrony godności ludzkiej, sprawiedliwości i pracy”. 

- Powody są różne - powiedział podczas ostatniego spotkania z kardynałami papież, tłumacząc, dlaczego zdecydował się na wybór imienia Leon. Jako główną przyczynę wskazał potrzebę kontynuowania dzieła Leona XIII, który był głową Kościoła w latach 1878-1903, w czasach rewolucji przemysłowej. Oddany kwestiom społecznym, opowiadał się za prawami pracowniczymi i walką z nierównościami. "Należy szybko znaleźć odpowiednie lekarstwo na nędzę i niedolę, które tak niesprawiedliwie dotykają większość klasy robotniczej" - pisał w jednym z listów otwartych. Zyskał przydomek "papieża robotników".

Papież Leon XIV podczas przemówienia przed Kolegium Kardynalskim
Papież Leon XIV podczas przemówienia przed Kolegium Kardynalskim
Źródło: PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Leon XIV podkreśla, że kwestia ta jest aktualna i obecnie. Dziś, jak podkreślił papież, "Kościół dzieli się z wszystkimi swoim dziedzictwem nauki społecznej, aby odpowiedzieć na kolejną rewolucję przemysłową i rozwój sztucznej inteligencji, które stawiają nowe wyzwania w zakresie obrony godności ludzkiej, sprawiedliwości i pracy". Przyznał, że sprawiły one, iż poczuł się "powołany do kontynuowania drogi" Leona XIII i przyjęcia imienia Leon.

W swoim sobotnim przemówieniu nowy papież wspomniał też o "pełnym oddania służbie" stylu papieża Franciszka i jego "powściągliwej prostocie życia". - Przyjmijmy to cenne dziedzictwo i podejmijmy na nowo drogę, ożywieni tą samą nadzieją, która pochodzi z wiary - powiedział. Mówiąc dalej o "drodze, którą podąża Kościół", szczególne znaczenie przypisał m.in. trosce o odrzuconych oraz odważnemu i ufnemu dialogowi ze światem współczesnym.

Czytaj także: