Miliarder z córką nie żyją. Kluczowe pytania śledczych i drugie przesłuchanie kapitana w tydzień

Źródło:
PAP
Moment zatonięcia jachtu Bayesian podczas gwałtownego sztormu w pobliżu Palermo na nagraniu
Moment zatonięcia jachtu Bayesian podczas gwałtownego sztormu w pobliżu Palermo na nagraniuReuters/Giornale di Sicilia
wideo 2/5
Moment zatonięcia jachtu Bayesian podczas gwałtownego sztormu w pobliżu Palermo na nagraniuReuters/Giornale di Sicilia

Sycylijska prokuratura ponownie przesłuchała kapitana superjachtu Bayesian, który zatonął w pobliżu brzegów Palermo podczas trąby powietrznej. W katastrofie zginęło siedem osób, w tym brytyjski miliarder Mike Lynch i jego córka.

Jednostka o nazwie Bayesian, o długości ponad 56 metrów, pływała pod brytyjską banderą. Stojąc na redzie niedaleko Palermo na Sycylii, zatonęła w poniedziałek 19 sierpnia w ciągu kilku minut w skutek trąby powietrznej.

Służby uratowały 15 z 22 osób. Siedem zginęło. Wśród nich był Mike Lynch oraz córka miliardera. W poniedziałek wyłowiono ciało kucharza, a w środę biznesmena i jego córki. Żona Lyncha, Angela Bacares, jest wśród uratowanych osób.

Śledztwo w sprawie zatonięcia jachtu miliardera

Pochodzący z Nowej Zelandii kapitan James Cutfield po raz kolejny w ciągu prawie tygodnia, jaki minął od katastrofy, złożył zeznania dotyczące tego, czy klapy jachtu były zamknięte - podały włoskie media.

Mike LynchReuters

CZYTAJ RELACJĘ JEDNEJ Z OCALAŁYCH: "Wołałam o pomoc, ale wokół siebie słyszałam tylko krzyki"

Aspekt ten, zaznacza się, jest szczególnie istotny także wobec faktu, że jednostka długości 56 metrów, która zatonęła wręcz błyskawicznie, uważana była za niezatapialną. Jej projektanci zapewniali, że mogłaby pójść na dno tylko wtedy, gdyby dostały się do niej tony wody.

Dlatego pojawiły się przypuszczenia, że być może zostawiono otwartą boczną klapę, gdy jacht stał w nocy na redzie.

Ponadto, jak zauważa Ansa, śledczy chcą ustalić miejsce pobytu wszystkich osób na pokładzie w chwili katastrofy, to znaczy to, jak to możliwe, że z 10 członków załogi zginął tylko jeden, a z 12 pasażerów - połowa.

Zadaje się - relacjonuje agencja - kluczowe pytanie: czy załoga już była na górnym pokładzie świadoma burzy i nie zaalarmowała tych, którzy spali w kabinach?

Hannah Lynch - córka miliardera - na zdjęciu udostępnionym przez rodzinęEPA

Prokuratorskie śledztwo prowadzone jest w sprawie katastrofy morskiej i nieumyślnego spowodowania śmierci wielu osób. Nikomu nie postawiono jednak zarzutów.

Służby w miejscu zatonięcia jachtu na SycyliiEPA/IGOR PETYX

Dziewięciu członków załogi przebywa w niedostępnym dla dziennikarzy hotelu w Palermo. Opuściło go już kilka osób ocalonych, wśród nich Angela Barcares - żona miliardera Mike’a Lyncha i matka jego córki Hannah, którzy zginęli. Wśród ofiar jest też prezes banku Morgan Stanley International Jonathan Bloomer i jego żona, prawnik Lyncha Chris Morvillo i jego żona.

Zatonięcie jachtu "Bayesian"PAP/EPA/IGOR PETYX

Autorka/Autor:bp/adso

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: VIGILI DEL FUOCO via ANSA