Po poniedziałkowych zamachach na izraelskich dyplomatów w Gruzji i Indiach Tel Awiw szybko oskarżył o ich przeprowadzenie Iran. Teheran kategorycznie jednak zaprzecza, by był zaangażowany w ataki w Tbilisi i Delhi.
W poniedziałek premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że to Iran i Hezbollah stoją za zamachem bombowym na samochód izraelskiego ambasadora w Delhi i próbą zamachu na samochód izraelskiego dyplomaty w Tbilisi. Netanjahu poinformował również, że podobne do poniedziałkowych ataki udaremniono w ostatnich miesiącach m.in. w Tajlandii i Azerbejdżanie.
Minister spraw zagranicznych Izraela Awigdor Lieberman oświadczył zaś: - Potrafimy ustalić, kto stoi za tymi zamachami. Nie będziemy tolerować ataków na obywateli izraelskich.
Odpowiedź Iranu
- Kategorycznie odrzucamy oskarżenia syjonistycznego reżimu, które są elementem wojny propagandowej - oświadczył we wtorek rzecznik irańskiego MSZ Ramin Mehmanparast w arabskojęzycznej telewizji irańskiej Al-Alam. - Iran potępia wszelakie akty terroru - podkreślił rzecznik, dodając, że to jego kraj jest "ofiarą operacji terrorystycznych".
- Reżim syjonistyczny sam opiera się na terroryzmie państwowym i okupacji - zaznaczył.
Już w poniedziałek w mediach irańskich ambasador tego kraju w Indiach Mehdi Nabizadeh odrzucił izraelskie oskarżenia, nazywając je "czystym kłamstwem". - Iran potępia wszelkie ataki terrorystyczne. Stanowczo odrzucamy nieprawdziwe oceny przedstawicieli Izraela. Te oskarżenia to nieprawda, to czyste kłamstwo - tak, jak było to w przeszłości - powiedział ambasador agencji IRNA.
Kto zabił naukowców?
Oskarżenia o przeprowadzanie ataków terrorystycznych nie są niczym nowym w stosunkach Iran-Izrael. Irańskie władze oskarżają bowiem amerykański i izraelski wywiad o zabójstwa czterech irańskich naukowców, w tym trzech zaangażowanych w kontrowersyjny program nuklearny Iranu, którzy zginęli od stycznia 2010 r. w zamachach bombowych.
Według Teheranu Izrael i USA przez zabójstwa naukowców chcą wyeliminować kluczowe postaci zaangażowane w irański program nuklearny - Zachód podejrzewa, że ma on na celu zdobycie broni atomowej - ale nie powstrzymają postępu prac.
Źródło: PAP