Obława na tajnych agentów. Izrael szykuje się na czerwiec


Izraelskie służby bezpieczeństwa rozpoczęły obławę na kilku tajnych agentów syryjskich i Hezbollahu, którzy zdaniem portalu DEBKA przeniknęli na Zachodni Brzeg w ostatnim tygodniu wykorzystując starcia na granicach Izraela.

Do zamieszek na granicy syryjsko-izraelskiej doszło 15 maja, gdy grupa Palestyńczyków z syryjskiej strony ruszyła na izraelskie zasieki. Do podobnego incydentu doszło na granicy z Libanem. W obu przypadkach izraelska armia otworzyła ogień, zabijając kilkanaście osób.

Eksperci są zgodni, że zamieszki na granicach były zorganizowane lub co najmniej współorganizowane przez Hezbollah i syryjski wywiad, który tym samym chciał odwrócić uwagę od wewnętrznych niepokojów w kraju, jednocząc obywateli wokół wspólnego wroga.

Zamiar nie do końca się udał, ale, jak podaje DEBKA, Syryjczycy nie zamierzają poprzestać na jednorazowej akcji. Tym bardziej, że, jak podaje ten sam izraelski portal, 15 maja, korzystając z zamieszania, na Zachodni Brzeg pozostający pod formalną kontrolą Autonomii Palestyńskiej przeniknęło kilku tajnych agentów syryjskiego wywiadu i kontrolowanego przez niego Hezbollahu.

Ich zadanie jest jasne - przygotować kolejne zamieszki, jak najbardziej krwawe. Tym razem okazja może się nadarzyć 5 czerwca, w dniu 44. rocznicy wojny sześciodniowej, która zakończyła się izraelską okupacją Zachodniego Brzegu i zdobycie wschodniej Jerozolimy.

Źródło: debka.com