Ursula von der Leyen przedstawiła skład nowej Komisji Europejskiej z podziałem na teki. Przewodnicząca zapewniła, że członkowie składu będą stać po stronie Europy i słuchać obywateli. Kandydatem na stanowisko unijnego komisarza do spraw rolnictwa został Janusz Wojciechowski - były europoseł PiS, a obecnie audytor w Europejskim Trybunale Obrachunkowym.
Przedstawiciele państw członkowskich w Radzie Unii Europejskiej zatwierdzili we wtorek oficjalnie listę kandydatów na unijnych komisarzy. Przedstawiła ją Ursula von der Leyen, przewodnicząca elekt Komisji Europejskiej.
W Komisji ma być ośmioro wiceprzewodniczących: z Łotwy, Holandii, Danii, Hiszpanii, Grecji, Słowacji, Czech i Chorwacji. Mają pracować w zespołach i mieć własne teki.
Wiceszefem Komisji Europejskiej do spraw zielonego ładu ma być Holender Frans Timmermans, który będzie nadzorował między innymi rolnictwo i klimat.
Wiceszefem Komisji Europejskiej do spraw cyfrowych ma zostać Dunka Margrethe Vestager.
Łotysz Valdis Dombrovskis na równi z Vestager i Timmermansem ma być wiceprzewodniczącym zarządzającym. Będzie on odpowiadał za gospodarkę, a także będzie komisarzem ds. usług finansowych.
Za kwestię praworządności odpowiadać ma Viera Jourova. Czeszka ma być odpowiedzialna za wartości i przejrzystość. Będzie zajmowała się też praworządnością wraz z komisarzem ds. sprawiedliwości.
Na wiceprzewodniczących zostali również desygnowani Słowak Marosz Szefczovicz (relacje międzyinstytucjonalne), Grek Margaritis Schinas (ochrona europejskiego stylu życia), Chorwatka Dubravka Szuica (demografia i demokracja) oraz Hiszpan Josep Borrell (sprawy zagraniczne).
Kto komisarzem?
Wśród kandydatów na komisarzy znalazł się Polak. Janusz Wojciechowski ma objąć tekę rolnictwa.
Za środowisko i oceany odpowiedzialny ma być Virginijus Sinkevicus z Litwy.
Finka Jutta Urpilainen ma być odpowiedzialna za partnerstwa międzynarodowe.
Belg Didier Reynders został nominowany na komisarza ds. sprawiedliwości. Ma odpowiadać za praworządność.
Sylvie Goulard z Francji, nominowana na stanowisko unijnej komisarz do spraw rynku wewnętrznego, ma zajmować się przemysłem obronnym.
Kandydatem na komisarza ds. gospodarczych został Włoch Paolo Gentiloni.
Irlandczyk Phil Hogan ma być komisarzem do spraw handlu.
Estonka Kadri Simson została kandydatką na komisarza do spraw energii.
Nicolasowi Schmitowi z Luksemburga ma być powierzona teka "Miejsca Pracy".
Helena Dalli z Malty będzie odpowiadać za kwestię wolności.
Portugalka Elisa Ferreira zajmie się spójnością i reformami.
Rovana Plumb z Rumunii jest nominowana na komisarza ds. transportu.
Janez Lenarczicz ze Słowenii ma być odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe.
Szwedka Ylva Johansson ma się zająć sprawami wewnętrznymi.
Von der Leyen podkreśliła, że zbudowała strukturę, która koncentrować się będzie na zadaniach, a mniej ważna będzie hierarchia. - Nasz nowy zespół jest równie różnorodny co Europa - powiedziała.
Co dalej?
Parlament Europejski będzie teraz głosował nad całym kolegium komisarzy.
Przed głosowaniem odbędą się przesłuchania kandydatów na komisarzy w odpowiednich komisjach. Ostatnim krokiem jest formalne powołanie Komisji Europejskiej przez Radę Europejską.
Wojciechowski pod lupą OLAF-a. Von der Leyen: dochodzenia są całkowicie niezależne
W ostatnich dniach w europejskich mediach pojawiały się informacje, że wobec Wojciechowskiego, polskiego kandydata na komisarza w Komisji Europejskiej, prowadzone jest dochodzenie Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF-u). Według doniesień prasowych chodzi o domniemane nieprawidłowości w zwrocie kosztów podróży.
Ursula von der Leyen, zapytana o te kwestie, odpowiedziała, że Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych to niezależny organ, a w przypadku kandydatów na komisarzy, którymi się zajmuje, obowiązuje zasada domniemania niewinności. OLAF prowadzi dochodzenie także wobec kandydatki francuskiej Sylvie Goulard. W tym przypadku chodzi o zatrudnianie asystentów. - Lista kandydatów na komisarzy została zaakceptowana przez Radę (...). Nie będę komentować dochodzeń OLAF-u, bo są one całkowicie niezależne. Gdy zostaną zakończone, wysłuchamy, co urząd ma do zakomunikowania - oświadczyła von der Leyen.
Odnosząc się do stanowiska, jakie ma objąć Wojciechowski, przewodnicząca powiedziała, że "teka komisarza ds. rolnictwa jest bardzo ważna". - Portfolio rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich jest ogromne. Nie będę teraz, na tej konferencji prasowej w stanie powiedzieć więcej w sprawie tego ogromnego tematu, ale to jest dokładnie takie same portfolio, jakie mamy teraz - powiedziała.
Von der Leyen: brexit nie jest końcem, jest początkiem
Przyszła szefowa Komisji Europejskiej mówiła, że jeśli dojdzie do brexitu, to nie jest to końcem. - Jest raczej początkiem przyszłych stosunków - oceniła.
- Chciałabym, aby te stosunki, tak jak w przeszłości, były dobre i w przyszłości. Dlatego też komisarz Phil Hogan do spraw handlu, który będzie zajmować się różnymi umowami handlowymi, to świetny wybór - powiedziała. Wcześniej przyszła szefowa KE poinformowała, że Irlandczyk Hogan został kandydatem na unijnego komisarza ds. handlu. Pytano ją, czy wybór Hogana na to stanowisko wynika z faktu, że jest on Irlandczykiem, czyli obywatelem państwa, które graniczy z Wielką Brytanią. Jak powiedziała von der Leyen, w kwestii brexitu ważne jest, aby zapewnić bardzo dobre porozumienie o wolnym handlu miedzy Wielką Brytanią a Wspólnotą. - Będzie to określało jakość stosunków w przyszłości - wskazała. Podkreśliła też, że choć nie chce brexitu, będzie postępować "z poszanowaniem" decyzji podjętej przez Zjednoczone Królestwo.
Co z funkcją komisarza ds. Afryki?
Niemkę zapytano także o wcześniejsze plany powołania komisarza ds. Afryki i powody, dla których nie powstała ta funkcja. Jak odpowiedziała, omawiała tę kwestię z Unią Afrykańską oraz przywódcami państw na kontynencie.
- Stwierdzono, że zostanie to odebrane jak dyskryminacja. Powiedziano mi od razu, że w takim razie potrzebowalibyśmy komisarza ds. Ameryki Łacińskiej, ds. Azji, ds. Bliskiego Wschodu. Posłuchałam tych głosów krytyki - oświadczyła.
Autor: akw//now,mtom / Źródło: TVN24 BiS, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiS