W 2014 roku rosyjska armia, ma zamówić całkowicie nowy czołg, najprawdopodobniej pod wieloma aspektami rewolucyjny.
Jak donoszą rosyjskie media, Ministerstwo Obrony chce w 2014 roku zakupić pierwszą, próbna partię 16 maszyn "Armata" produkowanych przez zakłady Uralwagonozawod. Pierwsze dostawy mają nastąpić w 2015 roku.
Nowy czołg na nowy wiek
"Armata" jest formalnie nazywana "ciężką platformą pancerną", a nie czołgiem, ponieważ w jej wieży nie będzie przedziału dla załogi, co jest standardem w czołgach. Kierowca, celowniczy i dowódca będą siedzieć obok siebie w przedniej części kadłuba pojazdu, a całe wnętrze wieży zajmie działo kalibru 125 mm i automat ładowania z amunicją. Nowy pojazd jest owocem prac nad czołgiem nowej generacji, prowadzonych w Rosji od schyłku ZSRR. Przez lata 90-te i początek XXI wieku Rosjanie tworzyli głównie modernizacje starych T-72 nadając im nowe nazwy, a po cichu prowadzili prace nad maszynami zupełnie nowymi, ale bez skutku. Najbardziej znane prototypy to "Czarny Orzeł" i Obiekt 195. W ostatnich latach, dzięki większym pieniądzom przeznaczanym na prace nad nowym czołgiem, powstał kolejny projekt nazywany "Armata". Nie są znane żadne zdjęcia prototypów. W lipcu do rosyjskich mediów trafiło zdjęcie modelu maszyny, pokazanego oficjelom na wystawie nowego sprzętu projektowanego przez zakłady Uralwagonozawod. Wiceminister obrony Aleksander Sukhurukow zapowiedział, że prototyp zostanie pokazany na początku 2013 roku. Skok w przód Jeśli zapowiedzi Rosjan nie okażą się kolejną pustą obietnicą, to wprowadzenie "Armaty" do służby będzie niemałym wydarzeniem. Od końca zimnej wojny rozwój broni pancernej na świecie znacząco zwolnił. Główni gracze jedynie modernizują swoje czołgi opracowane w latach 70-tych i 80-tych. Nowe konstrukcje opierają się na znanych rozwiązaniach i żadne państwo nie stara się zbudować czołgu nowej generacji, znacząco lepszego od wcześniejszych. Na podstawie dostępnych, bardzo skąpych informacji o "Armacie", trudno powiedzieć, czy rzeczywiście będzie to maszyna rewolucyjna. Na pewno będzie zawierać wiele unikalnych rozwiązań, nieznanych nigdzie indziej na świecie.
Autor: mk//bgr / Źródło: Lenta.ru, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: bmpd.livejournal.com